Jak zbierać grzyby? Czyli podstawowe zasady dla grzybiarzy amatorów

Jak zbierać grzyby? Czyli podstawowe zasady dla grzybiarzy amatorów

Rozpoczynając swoją przygodę ze zbieraniem grzybów warto zapoznać się z dostępnymi na rynku atlasami grzybów. Czasami jednak bardzo trudno odróżnić w rzeczywistości i na rysunku w książce dwa bardzo podobne do siebie grzyby – jeden jadalny a jeden trujący. To największy problem nowych grzybiarzy, dlatego też najlepiej stosować się do jednej wypracowanej zasady: Zbieramy tylko grzyby, co do których jesteśmy 100% pewni, że są jadalne.
Reklama

Koszyczek na grzyby i ktoś do pomocy

Jeśli mamy taką możliwość to na jedno z pierwszych grzybobrań najlepiej wziąć kogoś doświadczonego do pomocy. Pomoże on nie tylko odnajdować grzyby i nauczyć nas tej sztuki, ale przede wszystkim będzie chodzącym „atlasem” i będzie pokazywał nam, co zbierać można, a czego nie – na przykładzie, w realnym życiu, w lesie, nie na kartach choćby najlepszej książki. Takie doświadczenia są zazwyczaj bardziej pouczające. Przy kimś z doświadczeniem będziemy się także sami czuli znacznie pewniej. Lepiej zawsze jest zapytać kogoś o radę, bo jak mówi przysłowie: kto pyta, nie błądzi. A dlaczego na grzyby należy zabrać koszyczek wiklinowy? Ponieważ zebrane grzyby do siatek foliowych i reklamówek bardzo szybko się popsują.
Reklama

Co jeszcze na grzybobranie?

Przede wszystkim należy zaopatrzyć się w nieprzemakalną kurtkę wiatrówkę – musi być ciepła, ale i przewiewna. Dobre będą również duże kalosze i ciepłe skarpety w środku – poranna rosa dopadnie każdego, kto założy inne buty. Grzyby lubią miejsca mokre, więc nawet jeśli na grzybobranie wybierzemy się o innej porze dnia, najpewniej i tak zamoczymy swoje buty. Warto wziąć ze sobą również nożyk, który posłuży do poradzenia sobie z brzydko wyrwanymi grzybkami.

Zasady odpowiedzialnego grzybiarza

Odpowiedzialny grzybiarz zawsze sprawdza zebrane grzyby przynajmniej w dwóch dostępnych źródłach. Można zapytać osobę bardziej doświadczoną i sprawdzić w atlasie, lub sprawdzić w dwóch atlasach.
Reklama
Nigdy jednak nie polegajmy tylko na jednym źródle danych, zwłaszcza internetowym. Jeśli jakikolwiek zebrany grzyb budzi wątpliwości, co do jego jadalności, to lepiej zostawić go w spokoju. Szczególnie na początku ścieżki młodego grzybiarza lepiej „dmuchać na zimne”. Poza tym jeśli porównujemy zdjęcie lub rysunek do znalezionego grzyba i chociaż jedna malutka cecha jest troszkę inna, lepiej takiego grzyba zostawić w spokoju – najpewniej mamy tu do czynienia z gatunkiem trującym, który tylko „udaje”, że jest jadalny. W ostateczności grzyb można polizać. Jeśli na języku poczujemy gorycz to odpowiedź jest jednoznaczna – grzyb jest całkowicie niejadalny.
Reklama
Powinno się zbierać jedynie grzyby dojrzałe, nie za młode i nie za stare. Grzyby młode mogą nie mieć wykształconych jeszcze wszystkich cech pozwalających odróżnić je od innych. Znowu grzyby stare mogą być robaczywe, nie będą także dobrze smakować.

Jak wyrywać grzyby?

Przede wszystkim należy pamiętać, aby nigdy nie ucinać grzyba. Pozostawiona część zacznie gnić, a to bardzo zaszkodzi całej grzybni, nawet całkowicie ją niszcząc. Grzyby należy wyrywać w całości, lekko wykręcając je z ziemi, trzymając za jego trzon. Następnie miejsce po wyrwaniu lekko przykrywamy ziemią, aby stworzyć warunki do rozwoju innych grzybów. W koszyku umieszczamy grzyby trzonkami do góry.
Reklama
Autor - Olga Szarycka
Autor:
|
redaktor zaradnakobieta.pl
o.szarycka@zaradnakobieta.pl
Wydawcą zaradnakobieta.pl jest Digital Avenue sp. z o.o.
Google news icon
Obserwuj nas na
Google news icon
Udostępnij artykuł
Reklama
Reklama
Reklama