Jak wzmacniać odporność małego dziecka?

Jak wzmacniać odporność małego dziecka?

Jesteś mamą maluszka, ma kilka miesięcy lub niedawno się urodził i zastanawiasz się co robić gdyż zbliża się jesień i zima, a właśnie w tym okresie wielu z nas choruje. Prawdopodobnie nie ominie to i waszej rodziny. Jednak czy wówczas maluch zarazi się od ciebie lub od swojego taty. Jak wzmacniać odporność małego dziecka i chronić je przed przeziębieniem w tym trudnym okresie?
Reklama
Z całą pewnością nie uchronimy dziecka przed wszystkim jednak jeśli wzmocnimy jego naturalną odporność na tyle aby przeziębienie ograniczyło się do niewielkiego kataru z całą pewnością będzie znacznie lepiej. Na początku swojego życia maluch czerpie z odporności mamy. Częściowo nabywa ją już w brzuszku a następnie w czasie karmienia piersią. Jeśli więc możesz i dziecko jest jeszcze malutkie postaraj się karmić przez cały okres zimowy.

1. Uczymy organizm reakcji na nagłe zmiany temperatury

Już półroczne dziecko możesz powoli zacząć przyzwyczajać do tego że temperatura może się gwałtownie zmienić. W tym celu na sam koniec kąpieli polej dziecko delikatnie chłodniejszą lecz niezbyt zimną wodą, następnie szybko osusz i ubierz. Inną metodą jest stosowanie tzw. kąpieli naprzemiennych stópek malucha. Zabiegi takie nie powinny trwać dłużej niż 2-3 minuty i zawsze muszą być zakończone zimną wodą. Na koniec wycieramy nóżki i ubieramy ciepłe skarpetki.
Reklama

2. Pomieszczenie do snu

Pokój, w którym kładziesz spać swoje dziecko powinien być każdego dnia dobrze wietrzony, a temperatura powietrza nie powinna przekraczać 21 stopni Celsjusza. Kup termometr pokojowy i zawieś w pokoju szkraba. Wydaje ci się, że to zbyt zimno do snu dla malucha? Nic bardziej mylnego. Być może sama zauważyłaś, że jeśli pomieszczenie, w którym kładziesz się spać jest dobrze przewietrzone i panuje w nim niższa temperatura to znacznie łatwiej ci zasnąć i nie budzisz się w nocy tak często. Ma to silny związek z poziomem wilgotności powietrza, który wpływa na nawilżenie śluzówek. Budzimy się bo zasycha nam w gardle ale również my i dziecko możemy znacznie częściej chorować, gdyż jeśli nasze śluzówki są przesuszone obniżają się ich funkcje ochronne i łatwiej o przeniknięcie drobnoustrojów do organizmu.

3. Długie, częste, regularne spacery

Nawet malutkie dziecko powinno każdego dnia wychodzić na długi spacer.
Reklama
Zaleca się nawet dwa razy na dzień co najmniej na dwie godziny. Jeśli pogoda miałaby zatrzymać cię w domu to może to być co najwyżej mróz przekraczający dziesięć stopni. Z całą pewnością lepszym wyborem będzie wybieranie się na łono natury, najlepiej do lasu lub na alejki sąsiadujące z plażą (a jeśli są zalesione to wybór jest oczywisty). W lesie oboje z dzieckiem możecie wdychać naturalne olejki (np. sosnowy). Jeśli w twojej okolicy nie ma takich miejsc wybierz się np. do parku. Pogoda nie powinna być przeszkodą do spaceru. Dziecku nic się nie stanie jeśli odrobinę zmarznie lub będzie mu chłodniej, nie popadajmy w paranoje, znacznie bardziej niebezpieczne jest przegrzanie malucha. Wiele mam z obawy, że jej dziecku będzie zbyt zimno ubiera je na cebulkę jednak przesadzając z grubością. Pamiętaj, że nie mieszkasz na Syberii.
Reklama

4. Pyszne warzywka

Jeśli już wzbogacasz dietę swojej pociechy o pokarmy stałe zadbaj aby w jego jadłospisie znalazły się te warzywa bogate w beta-karoten czyli prowitaminę A, znajduje się ona między innymi w dyni oraz marchewce. Jak zapewne sama zaobserwujesz w sklepach są to jedne z pierwszych składników w posiłkach dla dzieci w zależności od wieku. Prowitamina A jest odpowiedzialna za prawidłowe funkcjonowanie błon śluzowych, które stanowią w naszym organizmie barierę dla groźnych drobnoustrojów. Z całą pewnością znacznie bardziej wartościowe będą te, które przygotujesz sama. Nie jest to bardzo trudne – warzywa najlepiej gotować na parze aby nie traciły swoich składników odżywczych a następnie przerobić na gładką papkę za pomocą blendera. Możesz zrobić od razu więcej i np. zawekować lub zamrozić – oszczędzisz sobie pracy a maluch będzie miał pyszne i pożywne obiadki.
Reklama

5. Ważne składniki w pozostałych posiłkach

  • Produkty zbożowe, np. kaszki dla niemowląt są bogate w witaminę B oraz mikroelementy (magnez, cynk) – działają wzmacniająco na naturalną barierę obronną organizmu,
  • Witamina C – również stanowi istotny element w walce o prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego – jeśli twoje dziecko niebawem skończy rok i nie ma alergii znajdziesz ją w cytrusach. Występuje również w soku z czarnej porzeczki.

6. Drzemka

Zadbaj o regularne drzemki dziecka w ciągu dnia. W trakcie gdy twój brzdąc śpi w jego organizmie między innymi produkowany jest hormon wzrostu, rozwijają się wszystkie układy w tym odpornościowy. Dziecko śpiące z ciągu dnia jest znacznie silniejsze i spokojniejsze. Bardzo często również spokojniej przesypia całe noce. Marta  
Reklama
Autor - Olga Szarycka
Autor:
|
redaktor zaradnakobieta.pl
o.szarycka@zaradnakobieta.pl
Wydawcą zaradnakobieta.pl jest Digital Avenue sp. z o.o.
Google news icon
Obserwuj nas na
Google news icon
Udostępnij artykuł
Reklama
Reklama
Reklama