Przesądy ciążowe Przesąd a ciąża to w zasadzie nieodłączny duet. Zanim dobrze dowiesz się, że zostaniesz mamą, twoje ciotki, babki, matka i teściowa z pewnością uraczą cię ludowymi mądrościami, które jasno powiedzą ci, co robić, a czego unikać w stanie błogosławionym. Oczywiście nie mają one naukowego i racjonalnego uzasadnienia, jednak mimo to, wiele kobiet wciąż w nie wierzy i się do nich stosuje, ponieważ jak twierdzą ,,coś w tym jest”. Jakie są przesądy o ciąży?
- Nie ćwicz, nie uprawiaj sportu.
Stary przesąd ciążowy mówi, że należy unikać aktywności fizycznej w stanie błogosławionym. Chociaż obecnie może nam się to wydawać dziwne, bo kładzie się nacisk na zdrowy tryb życia i sport nawet w ciąży, to nasze matki wcale nie uważały, że ćwiczenia w ciąży to taki świetny pomysł. Ruch miał zaszkodzić dziecku i przyspieszyć poród. Jest jednak pewna prawda w tym stwierdzeniu. Jeżeli od zawsze byłaś ,,sportowym demonem”, to jeżeli lekarz pozwoli, nie ma powodów to odmówienia sobie ćwiczeń, jeśli jednak dotychczas raczej nie byłaś typem fitnessiary i sportsmenki, to raczej ogranicz się do prostych ćwiczeń dna miednicy i spacerów.
- Nie kompletuj wyprawki dla dziecka przed narodzinami.
Dla wielu matek to brzmi jak absurd. Kupowanie wyprawki to świetna zabawa, do tego wielu z nas, zależy na tym aby być gotowym, długo przed narodzinami naszej pociechy. Tymczasem przesądy o ciąży mówią jasno, że należy wstrzymać się z zakupami aż do porodu. Dlaczego? Cytując inne ludowe porzekadło ,,co nagle, to po diable”, taka nadgorliwość ma zakończyć się poronieniem. Oczywiście, nie ma żadnego dowodu na to, że tak faktycznie jest.
- Nie myj okien i nie wieszaj firanek
Brzmi absurdalnie, ale to prawda. Podnoszenie rąk do góry i to przez dłuższy czas może doprowadzić do naderwania więzadeł podtrzymujących macicę, tym samym wywołać wcześniejszy poród. Taka pozycja może też być powodem omdlenia, a tym samym upadku. Dalszego ciągu dopowiadać nie trzeba…
- Nie noś łańcuszka, bo dziecko owinie się pępowiną, oraz nie biegaj po kałużach, bo dziecko będzie miało wodogłowie
Te przesądy brzmią absurdalnie, ale musimy pamiętać, że powstały one w czasach, gdy nie rozumiano, z czego wynikają wady genetyczne, choroby płodu, czy pewne komplikacje przy porodzie. To czy nosisz biżuterię lub radośnie biegasz w deszczu po kałużach, w żaden sposób nie wpłynie na zdrowie Twojego dziecka.
- Nie zrań się ani nie poparz, bo dziecko będzie miało znamię, tzw. myszkę
Kolejny uroczy mit z ludowych przekazów. Chociaż są i tacy, którzy twierdzą, że u nich ten przesąd ciążowy się sprawdził. Jednak stawiamy raczej, że to zbieg okoliczności.
- Nie denerwuj się i nie płacz, bo udzieli się to dziecku i ono również będzie płaczliwe i nerwowe.
Gdyby to było takie proste, to większość z nas miałaby wiecznie śpiące, radosne dzieci. Ponieważ znacznie więcej kobiet w ciąży odczuwa euforię, senność i co najwyżej spory apetyt.
- Nie obcinaj włosów, bo dziecko będzie mieć ,,krótki rozum”.
Mówiąc wprost, jeżeli obetniesz włosy w ciąży, będziesz mieć głupie dziecko. Oczywiście kolejny mit, jednakże wiele Pań obcina włosy w ciąży, w obawie przed wzmożonym wypadaniem, po porodzie. Co jest zrozumiałe i z pewnością w żaden sposób nie wpływa na dziecko.
- Nie farbuj włosów, bo dziecko urodzi się rude
Raczej, jeżeli urodzisz uroczego rudzielca to tylko dlatego, że właśnie tak genetycznie miało być. Farbowanie włosów w ciąży jest jednak ryzykowne. Głównie dlatego, że z powodu hormonów kolor może nie wyjść wcale, lub zupełnie inny niż oczekiwałaś. Ponadto, należy unikać farb z amoniakiem i metalami ciężkimi.
- Nie uprawiaj seksu, bo dziecku będą ropieć oczy.
