Jak się rozgrzać od środka? Te rady mogą Ci się przydać

Dlaczego organizm się wyziębia?

Organizm wyziębia się głównie dlatego, że nie potrafimy odpowiedni dobrać ubrania do panującej za oknem aury. Należy pamiętać, że wyziębiony organizm ma znacznie osłabioną odporność, a co za tym idzie, łatwiej się wówczas przeziębić. Co jeszcze może prowadzić do wyziębienia?

• Długie przebywanie na dworze przy bardzo niskiej temperaturze nawet wtedy, gdy strój jest odpowiednio dobrany.
• Przemoczona odzież.
• Niskie temperatury w domu – niektórzy w ramach oszczędności nie odkręcają grzejników w domu przez cały rok.

Skąd wiedzieć, że organizm jest wyziębiony? Temu stanowi towarzyszy sporo objawów, takich jak: dreszcze, uczucie wyziębienia, które nie mija, osłabienie, rozbicie, zawroty głowy a nawet silny ból, sina skóra i usta.

Jak rozgrzać organizm od środka?

Silne wyziębienie jest dla naszego organizmu bardzo niebezpieczne, dlatego gdy już się nam przytrafi, należy jak najprędzej ogrzać organizm przede wszystkim od środka. A jak to zrobić?

• Zaparz sobie gorącą, rozgrzewającą herbatę, najlepiej na bazie czarnej. Dołóż do niej imbir, miód, cytrynę, goździki i pij powoli, łyk po łyku.
• Pomoże też napar imbirowy. Ścieramy świeży imbir i wkładamy do garnka. Zalewamy wodą i gotujemy około kwadrans. Następnie przecedzamy przez sitko i pijemy na ciepło.
• Warto też zaparzyć sobie ziołowy napar, na przykład z kwiatów lipy, macierzanki czy czarnego bzu.
• Jak się rozgrzać od środka? Stosuj rozgrzewające przyprawy takie jak kardamon, kurkuma, cynamon, chili, czy gorczyca.
• Zjedz zupę! Ciepła zupa z odpowiednimi przyprawami naprawdę potrafi dobrze rozgrzać organizm.
• A może gorąca kąpiel? I to w wannie pełnej wody z pianą? To przyjemny sposób na rozgrzanie organizmu, choć od tej drugiej strony.
• Zainwestuj w termofor. Możesz kupić tradycyjny, na wodę, albo taki z pestkami wiśni, który wkłada się do mikrofalówki i nagrzewa. A jeśli nie chcesz robić takich inwestycji, to wystarczy, że wlejesz gorącej wody do słoika lub butelki. Owiń je wtedy ręcznikiem i wygrzewaj na nich nogi (i nie tylko)
• A może grzaniec? To już taka opcja na wieczorową porę, kiedy Wiesz, że nie wybierasz się nigdzie autem. Grzać możesz zarówno wino, jak i rum czy piwo z miodem. Taki podgrzany alkohol z odpowiednimi przyprawami rozgrzeje Cię praktycznie od razu.

Warto dbać o to, aby nie dopuścić do poważnego wyziębienia organizmu. W takich sytuacjach drastycznie spada nasza odporność a od tego już o krok od przeziębienia. A kysz!