Wszystko, co warto wiedzieć o kawie bezkofeinowej

Wszystko, co warto wiedzieć o kawie bezkofeinowej

Nie wyobrażamy sobie poranka bez filiżanki ulubionej kawy. Dla jednych ten aromatyczny napój to sposób na pobudzenie i dodane sobie energii. Dla innych to chwila przyjemności, rozkoszowanie się smakiem i codzienny rytuał. Kawa ze względu na zawartość pobudzającej kofeiny należy do legalnych używek. Pita w ograniczonych ilościach (4-5 filiżanek dziennie) pozytywnie wpływa na zdrowie. Co jednak, kiedy nie możemy pić kawy kofeinowej, a uwielbiamy jej smak? Czy jej bezkofeinowa wersja zastąpi nam klasyczną małą czarną?
Reklama

Kawa bezkofeinowa – krótka historia

Bezkofeinowa wersja czarnego naparu powstała przypadkiem. Na początku XX w. niemiecki kupiec Ludwig Roselius odkrył, że podczas transportu słona woda naturalnie wypłukała kofeinę z kawowych ziaren. Kilka lat później Roselius opatentował komercyjny sposób na pozyskiwanie kawy bez kofeiny. Ale oprócz słonej wody, do uzyskania końcowego produktu używał też toksycznego benzenu. Rozpuszczalnik, wdychany nawet w małych ilościach, może powodować zawroty i bóle głowy, a także podrażnienie oczu, skóry i układu oddechowego. Długotrwały kontakt z substancją wywołuje raka, choroby krwi oraz problemy rozwojowe u nienarodzonych dzieci. Nic więc dziwnego, że do produkcji kawy bezkofeinowej przestało się używać benzenu i zaczęto poszukiwać innych środków. Dziś producenci stosują bezpieczniejsze metody usuwania kofeiny, jednak nadal mogą to robić z użyciem potencjalnie szkodliwych dla zdrowia chemikaliów (chlorek metylenu oraz octan etylu). Dlatego właśnie kawa bez kofeiny nie ma tak dobrej opinii jak jej tradycyjna wersja.

Kawa bezkofeinowa – metody pozyskiwania

Obecnie do pozyskiwania kawy bezkofeinowej stosuje się jedną z 3 znanych metod. Do najbardziej popularnych należy oczyszczanie kawowych ziaren z kofeiny z użyciem chemicznych rozpuszczalników. Inna metoda to wypłukiwanie pobudzającej substancji wodą lub usuwanie jej płynnym dwutlenkiem węgla. Zielone i niepalone ziarna płucze się lub poddaje działaniu pary, aż rozpuści się w nich kofeina lub otworzą się pory ziaren.
Reklama
Następnie odciąga się z nich kofeinę. Pozyskiwanie kawy bezkofeinowej z użyciem wody lub dwutlenku węgla należy do całkowicie bezpiecznych metod w przeciwieństwie do je produkcji z wykorzystaniem chemikaliów (choć jest to kwestia sporna).   Chlorek metylenu oraz octan etylu wdychane w małych ilościach mogą powodować kaszel i trudności w oddychaniu. W większych dawkach wywołują bóle głowy, nudności, wymioty, zawroty głowy i zmęczenie. U zwierząt wywołują raka wątroby oraz płuc. Choć potencjalnie szkodliwe substancje mogą poważnie szkodzić zdrowiu, podkreśla się, że w kawie bezkofeinowej znajdują się już tylko śladowe ilości chemikaliów (w produkcie końcowym 0,001% lub nie więcej niż 10 części na milion octanu etylu). Najprawdopodobniej więc kawa bez kofeiny pozyskana z użyciem syntetycznych rozpuszczalników nie szkodzi bardziej niż ta otrzymana w procesie wodnym lub z zastosowaniem płynnego dwutlenku węgla.

Dekofeinizacja – woda lub dwutlenek węgla

W procesie oczyszczania kawy z kofeiny przy użyciu wody gotuje się zielone ziarna kawy, aż kofeina (i niestety również część substancji smakowych) przyłączy się do wody.
Reklama
Następnie wodę filtruje się przez filtry węglowe, które usuwają z wody jedynie kofeinę. Żeby ziarna odzyskały smak, moczy się je ponownie w odfiltrowanej wodzie. Ekstrakcja dwutlenkiem węgla polega na dekofeinizacji ziaren pod bardzo wysokim ciśnieniem. Dwutlenek węgla utrzymuje się w stanie nadkrytycznym, czyli stanie pomiędzy cieczą a gazem. W takim skupieniu dwutlenek węgla działa jak rozpuszczalnik, który usuwa kofeinę z zielonych ziaren kawy. W procesie oczyszczania kawy nie udaje się w 100% usunąć z niej kofeiny. Żeby ziarna uznać za bezkofeinowe należy usunąć z nich 97% początkowej zawartości pobudzającej substancji. Zawartość kofeiny w 1 filiżance waha się w zależności od producenta, ale przyjmuje się, że jedna kawa zawiera od 0 do7 mg kofeiny. Dla porównania – standardowa kofeinowa kawa to 70-140 mg kofeiny.

Kawa bezkofeinowa – właściwości zdrowotne

Kawa należy do używek o wielu właściwościach zdrowotnych. I usunięcie z niej kofeiny wcale nie powoduje, że traci swoje walory. Podobnie jak regularna kawa, bezkofeinowa wersja zawiera cenne składniki pokarmowe oraz antyoksydanty niezbędne do utrzymania organizmu w dobrym zdrowiu. Kawa bezkofeinowa ma 15% niższe stężenie przeciwutleniaczy niż jej regularny odpowiednik. Nadal jednak należy do dobrych źródeł tych zbawiennych dla zdrowia substancji.
Reklama
Pijąc kawę bezkofeinową nie pozbawiamy się więc korzyści zdrowotnych regularnej kawy. Tak samo jak kawa kofeinowa i ta bez kofeiny zmniejsza ryzyko zachorowania na cukrzycę typu II. Oba rodzaje kawy poprawiają też działanie wątroby i chronią przed przedwczesną śmiercią. Przypuszcza się również, że kawa pozytywnie wpływa na mózg i układ nerwowy, zapobiegając chorobom neurodegeneracyjnym, takim jak choroba Parkinsona czy Alzheimera. Kawa bezkofeinowa jest również lepsza od kofeinowej wersji pod dwoma względami. Po pierwsze nie powoduje zgagi, a po drugie prawie o połowę zmniejsza ryzyko wystąpienia raka odbytnicy.

Kawa bezkofeinowa – kto powinien ją pić?

Wersja bezkofeinowa, właściwie nie do odróżnienia od klasycznego kofeinowego naparu, to propozycja dla każdego, kto uwielbia smak kawy, a nie chce przesadzać z kofeiną lub jest na nią bardzo wrażliwy. Bezkofeinową małą czarną mogą bezkarnie pić kobiety karmiące i mamy w ciąży, a także starsze osoby i te z problemami z nadciśnieniem. Mniej kwaśna kawa bezkofeinowa to również bezpieczna wersja dla osób z wrażliwym żołądkiem cierpiących często na zgagę czy nadkwaśność. Dzięki kawie bezkofeinowej zmniejszymy ilość przyjmowanej kofeiny. Nie będziemy wciąż pobudzali naszego organizmu, ale nadal będziemy cieszyli się wybornym smakiem i aromatem przepysznego kawowego napoju.
Reklama

Kawa bezkofeinowa – jak wybierać i zaparzać?

Jeśli poszukujemy kawy bezkofeinowej jak najbardziej naturalnej, zdecydujmy się na kawowe ziarna wypłukiwane wodą lub dwutlenkiem węgla. Informacja o metodzie pozyskiwania kawy znajduje się najczęściej na opakowaniu (szczególnie jeśli jest to proces naturalny). Kawę bezkofeinową kupimy w ziarnach, proszku lub w kapsułkach. Przyrządzamy ją tak samo jak wersję kofeinową, a różnica w smaku jest niezauważalna. Najwygodniejsza do przygotowania jest kawa w ekspresie na kapsułki. Kapsułki zawierają zmielony proszek – wystarczy tylko umieścić je w ekspresie, żeby już po chwili cieszyć się pysznym i aromatycznym naparem. Kawa bezkofeinowa taka jak np. nespresso w kapsułkach stanowi doskonałą alternatywę dla regularnej kawy. Możemy ją pić bez obaw, że za bardzo nas pobudzi lub podrażni nam żołądek. Źródła: https://www.roastycoffee.com/decaf-coffee/ https://coffeebeansdelivered.com.au/everything-need-know-decaf-coffee/ https://www.care2.com/greenliving/decaf-coffee-facts.html https://www.consumerreports.org/coffee/is-decaffeinated-coffee-bad-for-you/ http://kawowy-zakatek.blogspot.com/search/label/dekofeinizacja  
Reklama
Artykuł sponsorowany
Autor - Olga Szarycka
Autor:
|
redaktor zaradnakobieta.pl
o.szarycka@zaradnakobieta.pl
Wydawcą zaradnakobieta.pl jest Digital Avenue sp. z o.o.
Google news icon
Obserwuj nas na
Google news icon
Udostępnij artykuł
Reklama
Reklama
Reklama