Obalamy mit pierwszy: Kawa szkodzi naszemu sercu.
Nic bardziej mylnego. Kawa nie podwyższa ciśnienia, więc nie jest szkodliwa dla naszego serca. Pobudzenie, które wywołuje jest związane z pobudzaniem zakończeń komórek nerwowych.
Obalamy mit drugi: Poprzez codzienne picie kawy grozi nam choroba wrzodów.
Nic z tych rzeczy! Za wrzody odpowiedzialne są bakterie Helicobacter pyroli, które z kawą nie mają nic wspólnego.
Obalamy mit trzeci: Kawa powoduje zgagę.
Ale nie ta, uprawiana ekologicznie. Zgagę może powodować kawa z niewiadomego pochodzenia, gdzie uprawa była sztuczna, a użycie nawozów nie było niczym nadzwyczajnym.
Obalamy mit czwarty: Kawa silnie uzależnia.
To nieprawda. To, że pijemy kawę, stało się naszym zwyczajem. Dzięki temu czujemy się bardziej energiczni i mamy więcej sił na pokonanie trudów codzienności.
Obalamy mit piąty: Kawa wypłukuje wapń i magnez z naszego organizmu.
Jeśli już to tylko i wyłącznie śladowe ilości. Jeśli pijemy kawę z mlekiem, od razu uzupełniamy niedobór wapnia. Niedobór magnezu, jest przypadłością, na którą cierpi większa część naszego pokolenia, a spożywanie kawy ma z tym niewiele wspólnego.
Obalamy mit szósty: Kawa odwadnia nasz organizm.
Kawa nie ma nic wspólnego z odwodnieniem organizmu. Prawie w stu procentach składa się z wody. Także ten mit jest dla nas kompletnie niezrozumiały.
Pamiętajmy! Picie kawy w rozsądnych ilościach, od jednej do czterech filiżanek dziennie, nie wpływa negatywnie na nasz organizm. Coraz większa liczba naukowców uważa, że picie kawy poprawia nasz metabolizm i ułatwia trawienie.