10 faktów na temat znieczulenia zewnątrzoponowego w czasie porodu

1. Czy w momencie wkłucia w kręgosłup odczuwamy ból? Absolutnie nie, w tej kwestii możesz całkowicie pozbyć się zmartwień. Dużo bardziej bolesne jest pobranie krwi czy założenie weflonu. Zanim zastosowane zostanie wkłucie musisz ułożyć się w odpowiedniej pozycji tzw. koci grzbiet, następnie anestezjolog miejscowo znieczula skórę w miejscu gdzie dokona wkłucia. Igła jaką do tego stosuje jest cieńsza od tej wykorzystywanej podczas zwykłych badań laboratoryjnych. 2. Na czym polega taka metoda znieczulenia? Anestezjolog przygotowuje pacjentkę, znieczula skórę, a następnie pomiędzy dwa kręgi lędźwiowe wprowadza cienką igłę wraz z cieniutkim cewnikiem, który po usunięciu igły pozostaje w tym miejscu do samego końca porodu. Za jego pomocą podaje się lek o działaniu znieczulającym, który rozmieszcza się wokół rdzenia kręgowego. Dawka znieczulenia jest odpowiednio dopasowywana do pacjentki dzięki czemu ma ona możliwość uczestniczenia w porodzie. 3. Czy w wyniku podania znieczulenia zewnątrzoponowego mogą pojawić się stałe problemy ze zdrowiem u mamy? Panuje opinia, że podanie tego rodzaju znieczulenia może skutkować przypadkowym uszkodzeniem rdzenia kręgowego a nawet w konsekwencji trwałą niepełnosprawnością. Jest to jednak informacja wyssana z palca. Rdzeń jest chroniony przez oponę twardą i nie istnieje najmniejsza szansa, że podanie znieczulenia zewnątrzoponowego spowoduje jego naruszenie. 4. Czy ten rodzaj znieczulenia może stanowić zagrożenie dla dziecka? Nie. Ten rodzaj znieczulenia nie zagraża dziecku w najmniejszym stopniu. Substancje jakie są podawane nie dostają się do łożyska, ani dalej do maleństwa. W niektórych przypadkach zdarza się, że podana dawka znieczulenia jest zbyt wysoka i kobieta nie może uczestniczyć w porodzie czyli przeć, wówczas zachodzi konieczność wykonania cesarskiego cięcia. Takie sytuacja zdarzają się jednak rzadko i zazwyczaj są wynikiem mniejszego doświadczenia anestezjologa. 5. Czy decyzje o podaniu znieczulenia można podjąć dopiero w czasie porodu czy koniecznie trzeba się na nie zdecydować wcześniej? Ta kwestia zależna jest od zasad panujących w danej placówce, w której rodzimy. Liczne szpitale wychodzą z założenia, że każdy poród jest inny oraz że każda kobieta inaczej znosi ból więc pozwalają na próbę porodu całkowicie naturalnego i dopiero gdy ból staje się nie do zniesienia można poprosić o podanie znieczulenia. W innych miejscach konieczne jest podjęcie tej decyzji wcześniej, więc najlepiej dowiedzieć się jak jest w szpitalu, w którym będziemy rodzić. 6. Czy zdarzają się przypadki, że znieczulenie jest nieskuteczne? Ten rodzaj znieczulenia wykazuje 100% skuteczności. Nie zdarza się aby nie zadziałało. Ból przestajemy odczuwać po około 10-20 minutach od momentu podania. 7. Czy są jakieś przeciwwskazania do podania znieczulenia? Podanie tego rodzaju znieczulenia jest wykluczone w kilku sytuacjach:

• Gestora – zatrucie ciążowe,
• Zwyrodnienia kręgosłupa,
• Łożysko przodujące,
• Zaburzenia krzepliwości krwi.

8. Jakie mogą pojawić się skutki uboczne w wyniku zastosowania tego rodzaju znieczulenia? Bardzo rzadko notowane są skutki uboczne wywołane tym rodzajem znieczulenia. Wśród tych najważniejszych wymienia się:

• Przejściowe bóle głowy u kobiety po porodzie,
• Spadek ciśnienia krwi rodzącej w trakcie porodu,
• Uczucie „ciężkich nóg”.

9. Czy lek, który jest podawany może nagle przestać działać w czasie porodu? Do takiej sytuacji absolutnie nie dojdzie, ponieważ w plecach kobiety stale pozostaje maleńki cewnik, przez który specjalista dozuje odpowiednią dawkę leku. Zaprzestaje tego w czasie fazy parcia, aby kobieta mogła wydać dziecko na świat, jednak cały czas kontroluje poziom bólu. Podawanie leku jest najczęściej wznawiane w momencie gdy lekarze rozpoczynają procedurę szycia krocza. 10. Czy jeśli zdecyduje się na znieczulenie to otrzymam je od razu po przyjeździe do szpitala? Ta kwestia uzależniona jest od tego na jakim etapie znajduje się poród. Aby nie doprowadzić do zatrzymania rozpoczętej akcji porodowej z podaniem znieczulenia czeka się do momentu gdy rozwarcie szyjki macicy osiągnie 3-4 centymetry. Marta