Zaburzenia dysmorfofobiczne – co to jest, jak się leczy

Dysmorfofobia należy do grupy zaburzeń somatoformicznych. Skrótem używanym zarówno w polskim, jak i zagranicznym piśmiennictwie oznaczającym chorobę jest BDD, od angielskiego Body Dysmorphic Disorder. Zaburzenia z tej grupy dotyczą ogólnie pojętego lęku przed wyglądem, budową, czy estetyką swojego ciała.

Czym jest dysmorfofobia?

Dysmorfofobia jest jednym z zaburzeń hipochondrycznych. Przekonania chorych o wyglądzie swojego ciała są wyolbrzymione. Sama hipochondria, jako choroba również należy do grupy zaburzeń somatoformicznych. Dysmorfofobicy mają ciągłe i stałe przekonanie o istnieniu skonkretyzowanego lub nieskonkretyzowanego defektu budowy czy wyglądu swojego własnego ciała. Chorzy skarzą się na brak doskonałości swojego ciała, cała uwaga chorego skupia się na jego wyolbrzymionym problemie. Często dysmorfofobii towarzyszą depresja i zaburzenia lękowe. Może łączyć się z występowaniem pewnych zaburzeń w sferze emocjonalnej i fizycznej w dzieciństwie. Samoocena chorych jest nieuzasadniona. Jeśli jakiś defekt rzeczywiście występuje zazwyczaj jest on niewielki i nie powinien wpływać na funkcjonowanie chorego w społeczeństwie. Chorzy są właściwie nieświadomi tego, jak bardzo nieadekwatne do rzeczywistości są ich własne opinie na temat swojego ciała. Bardzo trudno namówić taką osobę do kontaktu i współpracy z psychologiem, często zaś osoby chore szukają pomocy u lekarzy zajmujących się medycyną estetyczną, dermatologów czy stomatologów.

Niedoskonałe ciało

Badania prowadzone przez doktor Katharine Philips przeprowadzone na reprezentatywnej grupie 500 chorych wyraźnie pokazują, że najczęstszym problemem wśród chorych jest zwracanie szczególnej uwagi na swoją skórę (73% badanych), włosy (56% badanych), nos (37% badanych) oraz wagę i brzuch (22% badanych). Inne najczęściej „zaburzone” części ciała to:
  • 21% chorych – piersi i brodawki
  • 20% chorych – oczy, uda i zęby
  • Od 10 do 18% badanych – nogi, budowa ciała, twarz, wargi, pośladki, podbródek, brwi i biodra
  • Od 7 do 9% badanych – uszy, ramiona, talia, genitalia, policzki, łysienie, wzrost, głowa

Myśli samobójcze

Dysmorfofobii towarzyszyć mogą bardzo niebezpieczne myśli samobójcze, które mogą objawiać się również w uszkodzeniach ciała.
  • Badania potwierdzają, że myśli samobójcze występują u 78% chorych
  • 24-28% chorych podejmuje próbę samobójczą podczas trwania choroby
Inne statystki wyraźnie pokazują, że zaburzenie związane z nieakceptacją swojego ciała znacząco wpływa na związki i kontakty społeczne chorych. Większość z nich nie zawiera związku małżeńskiego.

Jak leczyć?

Szacuje się, że na dysmorfofobię cierpi około 1% społeczeństwa. Leczenie powinno skupiać się na połączeniu psychoterapii wraz z leczeniem farmakologicznym. Dysmorfofobię leczy się lekami przeciwdepresyjnymi. W tym samym czasie z osobą chorą współpracuje psycholog i psychiatra. W psychologii najczęściej wykorzystuje się terapię behawioralno-poznawczą, która ma pomóc zrozumieć osobie dotkniętej chorobą nieadekwatność i błędność swoich myśli oraz utrwalonych już przekonań. Zmiana schematów myślowych i zaprzestanie irracjonalnych ocen własnej osoby pomagają końcowo w pozbyciu się błędnych przeświadczeń oraz dostrzeżeniu leżącego u ich podstaw problemu.
Autor:
redaktor zaradnakobieta.pl
Wydawcą zaradnakobieta.pl jest Digital Avenue sp. z o.o.
Obserwuj nas na
Udostępnij artykuł