zdjęcie ilustracyjne Pixabay

Słowiańskie Święto Zmarłych. Tego o nim nie wiedziałaś

Niewiele osób zdaje sobie sprawę z faktu, że Święto Zmarłych jest w Polsce obchodzone od kilku tysięcy lat. Wcześniej jednak nazywano je "dziadami". Jeśli jesteś ciekawa, jak wtedy obchodzono to właśnie święto, koniecznie przeczytaj ten artykuł.

Słowiańskie Święto Zmarłych

Chociaż słowiańskie Święto Zmarłych, a więc dziady na nowo zapisały się na kartach historii dzięki utworowi Adama Mickiewicza, a pamiętne Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, Co to będzie, co to będzie? jest wygłaszane na deskach teatrów w całej Polsce i Europie, to doskonale wiemy, że sam obrzęd nie został wymyślony przez Adama Mickiewicza, ale przez niego na nowo zreinterpretowany.

Same dziady należą do najstarszych obrzędów odprawianych w pogańskiej Polsce i wynikały z wierzeń, że w czasie Święta Zmarłych dusze zmarłych nawiązują kontakt z przodkami, dlatego ludzie poprzez odpowiednie rytuały starali się uzyskać przychylność i wsparcie zmarłych przodków. Sama nazwa "dziady" pochodzi z polskiej tradycji i w oznacza najstarszego człowieka rodu oraz duchy przodków.

Dziady obchodzono kilka razy w roku, ale najhuczniejsze obrzędy przypadały na początek maja (dziady wiosenne) i przełom października i listopada (dziady jesienne).

zdjęcie ilustracyjne Pixabay

Zwyczaje podczas dziadów

Według wyznawanej wiary zmarłych przodków, którzy w ten dzień wracają na ziemię, należy w odpowiedni sposób ugościć. W tym celu decydowano się na wiele obrzędów, które pozwalały zyskać przychylność zmarłych dusz.

  • Przyjęcie na cześć dawnych przodków. W domu gospodarza lub na grobach zmarłych urządzono uczty.
  • Ulubione dania i napoje. Na grobowym stole pojawiały się zawsze ulubione trunki i potrawy zmarłego, tak aby uczcić pamięć o nim.
  • Karmienie i pojenie dusz. Ważnym zwyczajem w czasie dziadów było wyrzucanie resztek jedzenia i wylewanie konkretnych napojów na groby, tak aby zmarłe duszy również mogły się pożywić. Nie można było natomiast sprzątać przez co najmniej kilka godzin po wieczerzy, tak aby zmarli również mogli ucztować.
  • W niektórych rejonach organizowano również "gorące kąpiele", tak aby zmarłe dusze mogły się wykąpać i ogrzać.
  • Aby odstraszyć złe duchy, na twarz zakładano maski kraboszki, które kolejnego dnia po dziadach spalano.
Autor:
redaktor zaradnakobieta.pl
Wydawcą zaradnakobieta.pl jest Digital Avenue sp. z o.o.
Obserwuj nas na
Udostępnij artykuł