Kot
Canva.com

Kot i aloes w domu - czy to dobre połączenie? Sprawdź!

Wiele roślin jest szkodliwych dla kota i lepiej jest ich nie posiadać w domu. Decydując się na opiekę nad zwierzakiem, trzeba mieć świadomość wpływu różnych rzeczy na jego zdrowie. Jak wygląda sytuacja z aloesem?
Reklama

Aloes jest jedną z najpopularniejszych roślin doniczkowych w Polsce. Dla człowieka jest rośliną zdrowotną, której soki wykorzystuje się do produkcji leków, maści, suplementów diety i kosmetyków. Stosowany jest również do łagodzenia skutków oparzeń i leczenia defektów skóry. Niestety rzadziej mówi się o tym, że aloes jest trujący dla kotów i innych zwierząt, a w niektórych przypadkach nawet dla ludzi. O czym trzeba wiedzieć?

Trujący wpływ aloesu na zdrowie

Aloes
Canva.com

Z liści aloesu pozyskuje się mleczko i żel aloesowy, a jego głównym składnikiem jest woda. O ile żel jest stosunkowo bezpieczny dla kotów, to mleczko jest już trujące. Zjedzenie liści aloesu może poważnie zaszkodzić kotom, psom, koniom, a nawet ludziom.

Wśród substancji znajdujących się w aloesie są trzy, które okazują się trujące dla kota:

Reklama
  • glikozydy antranoidowe
  • polisacharydy
  • fenolowe związki chemiczne

Są to związki stosowane w suplementach diety dla ludzi. Dla kotów niestety są niezwykle szkodliwe, nawet po ich przetworzeniu.

Koty mogą zatruć się aloesem poprzez jego zjedzenie, ale już nawet kontakt fizyczny prowadzi do poważnego podrażnienia skóry.

Jakie są objawy zatrucia aloesem u kota?

Aloes ma szkodliwy wpływ na układ pokarmowy kota. Zjedzenie rośliny przez zwierzaka może prowadzić do biegunki, hipokalemii, niewydolności nerek i fototoksyczności.

Wśród najczęściej występujących objawów występuje: [/p

  • spowolnienie ruchowe
  • biegunka (której skutkiem jest odwodnienie)
  • wymioty
  • twardy brzuch

Czasami mogą wystąpić również drgawki i drętwienie ciała, choć jest to rzadszy przypadek.

Postępowanie w przypadku wystąpienia objawów zatrucia aloesem u kota

  • Jeśli nasz kot zjadł aloes, powinniśmy natychmiast skonsultować się z weterynarzem, nawet jeśli nie pojawiły się jeszcze żadne objawy. Do gabinetu warto zabrać próbkę rośliny, którą zjadł kot, aby ułatwić i przyspieszyć diagnostykę.
  • Niestety nie istnieje żadna odtrutka na zatrucie saponinami, dlatego stosuje się leczenie objawowe. Polega ono na wymuszaniu wymiotów, a także podawaniu płynów, aktywnego węgla i przeprowadzaniu tlenoterapii. Wymagane jest również pobranie próbki krwi i moczu kota do badań. Jeśli objawy będą nasilone, to nasz czworonóg powinien zostać w lecznicy.

Rokowania kota zatrutego aloesem

Jak działa aloes? Trochę faktów o jego niezwykłych właściwościach
pixabay.com

Reklama

Koty są małymi zwierzętami, a więc już niewielkie ilości aloesu mogą okazać się poważnym problemem. Rokowania naszego kota zależą w głównej mierze od ilości zjedzonej przez niego rośliny oraz szybkości udzielonej pomocy.

Jeśli wizyta u weterynarza odbyła się sprawnie, to objawy zatrucia powinny minąć po maksymalnie 48 godzinach od momentu zjedzenia rośliny przez kota. W takiej sytuacji śmierć jest mało prawdopodobna. Trzeba jednak działać szybko.

Karma z aloesem dla kotów

  • Jak zostało wyżej wspomniane, aloes kojarzy się nam przeważnie z jego właściwościami prozdrowotnymi. Niektórzy producenci karmy próbują wykorzystać ten fakt jako chwyt marketingowy, aby zachęcić nas do kupowania ich produktów.
  • Karma dla kotów zawsze musi być przebadana, aby mogła trafić na rynek. Zazwyczaj zastosowane są w niej niewielkie ilości żelu aloesowego, który jest mniej szkodliwy dla kota niż mleczko aloesowe. Przy takich ilościach i właściwym przetworzeniu substancji, karma nie spowoduje podrażnień ani zatrucia.
  • Musimy jednak pamiętać, że aloes nie jest przeznaczony dla kotów i nawet jeśli nie zaszkodzi, to nie wpływa pozytywnie na ich organizm. Możemy kupować karmę z aloesem dla kotów od renomowanych producentów, ale lepiej jest jednak tego unikać i skupić się na produktach naprawdę dedykowanych naszym pupilom.

Czy możemy hodować aloes w domu, w którym przebywa kot?

Aloes ma liście pokryte niewielkimi kolcami, które dość skutecznie odstraszają kota. Ryzyko zjedzenia rośliny przez naszego zwierzaka jest dość małe, ale mimo wszystko lepiej jest nie kusić losu. Nie powinno się hodować roślin ani kwiatów mogących zaszkodzić naszemu czworonożnemu przyjacielowi.

Reklama

Autor - Paula Lazarek
Autor:
|
redaktor zaradnakobieta.pl
p.lazarek@zaradnakobieta.pl
Wydawcą zaradnakobieta.pl jest Digital Avenue sp. z o.o.
Google news icon
Obserwuj nas na
Google news icon
Udostępnij artykuł
Reklama
Reklama
Reklama