Smaruj się tym kremem codziennie. Twoja twarz będzie rześka
Do przeczytania w ok. 2 min.
Musi wygładzać powierzchnię twarzy i często też przygotowywać ją do makijażu, jeżeli takowy chce się nałożyć. Taki krem powinien też częściowo zastępować skórze naturalne sebum, gdyż cera bardzo często staje się sucha w momencie, gdy na jej powierzchni występuje za mało gruczołów łojowych i nie są one w stanie produkować na tyle dużo łoju, by ją samodzielnie nawilżyć i natłuścić, dlatego czymś trzeba je wtedy zastąpić.
Jak działa taki krem?
Za najlepsze kosmetyki do cery suchej uznaje się te o bogatej, wyraźnie treściwej i nieco gęstej konsystencji. Na ogół wynika ona bowiem z podwyższonej zawartości nawilżających substancji lipidowych, które działają silnie nawilżająco, przede wszystkim na zewnętrzną część skóry. Tworzą one korzystną warstwę lekko tłustego filmu, który jest akurat bardzo wskazany, gdyż chroni on cerę przed nadmierną i niewskazaną utratą wody oraz niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi.
Bogaty w składniki lipidowe krem do cery suchej zastępuje więc jej to, czego ona sama nie jest w stanie wytworzyć. Pod wpływem takiego kosmetyku skóra staje się też zauważalnie gładka i lśniąca, poprawie ulega nawet jej elastyczność, a cera zyskuje wyższy poziom napięcia i dzięki temu może pochwalić się prawdziwą naturalną jędrnością. To wszystko oczywiście bardzo korzystnie wpływa na wygląd. Dobrze nawilżoną i wygładzoną skórę aż chce się pokazywać światu.
Na co zwrócić uwagę?
Skład kosmetyków do cery suchej też będzie dość specyficzny. Skoro muszą one odgrywać konkretną rolę, muszą zawierać pewne konkretne substancje.
Dobrze, by krem do cery suchej zawierał związki takie jak: glikol propylenowy, gliceryna i mocznik, czyli częsty składnik kremów do stóp i dłoni. Związki te mają zdolność do przenikania przez różne warstwy skóry, dzięki czemu docierają do jej dalekich warstw, by tam ją odżywić i wypielęgnować, a nie działają wyłącznie powierzchownie. Warto więc patrzeć na składy kosmetyków do cery suchej i je samodzielnie analizować, by kupować to, co naprawdę się opłaca.
