Kobieta z nasilonymi objawami depresyjnymi, które utrzymują się przez dłuższy czas powinna skorzystać z pomocy specjalisty, gdyż samodzielne wyjście z choroby bywa bardzo trudne a nawet w niektórych przypadkach niemożliwe. W lżejszych stanach wystarczy seria spotkań z psychologiem, niektóre panie kierowane są do psychiatry, który przepisuje odpowiednie leki o działaniu antydepresyjnym.
Przyczyn zapadania kobiety na depresję poporodową upatruje się w rozmaitych czynnikach psychologicznych, biologicznych, a także co bardzo ważne w relacjach z partnerem.
Jakie czynniki sprzyjają pojawieniu się depresji poporodowej?
- Brak wsparcia ze strony partnera,
- Występowanie jeszcze przed zajściem w ciąże zaburzeń psychicznych depresyjnych, ataków paniki, rozdrażnienia, obłędu,
- Sytuacje konfliktowe z partnerem,
- Występowanie depresji w rodzinie,
- Samotne rodzicielstwo, bądź przebywanie partnera (np. z powodów zawodowych) daleko od domu,
- Zachwiania pewności siebie, niedowierzanie we własne możliwości wychowawcze,
- Tzw. syndrom superkobiety,
- Niedorozwój, zachowania dziecinne, niepełnosprawność,
- Nagła zmiana trybu życia, wcześniejsze spędzanie większości czasu poza domem,
- Stosowanie niektórych leków,
- Występowanie przemocy psychicznej w stosunku do ciężarnej kobiety,
- Śmierć własnego rodzica lub bardzo bliskiej osoby w wieku dziecięcym lub dojrzewania,
- Niskie zarobki, brak zatrudnienia, brak możliwości korzystania z pomocy socjalnej, brak pomocy ze strony rodziny,
- Zaburzenia na tle hormonalnym (zespół napięcia przedmiesiączkowego, problemy z tarczycą, zaburzenia równowagi).
Co robić jeśli na podstawie powyższych czynników jestem zagrożona wystąpieniem depresji poporodowej?
- Rozmowa z partnerem – mów o swoich uczuciach oraz poinformuj o zagrożeniu depresją poporodową. Poproś o wyrozumiałość, zrozumienie i rozmowy. Adekwatnie do poziomu miłości oraz troski okazywanej ci przez partnera będzie spadać możliwość pojawienia się po narodzinach maleństwa depresji poporodowej.
- Troska/dbałość o samą siebie – narodziny w szczególności pierwszego dziecka są takim wydarzeniem, że kobiety najczęściej całkowicie poświęcają się małemu człowiekowi, zapominając przy tym o własnych potrzebach. Jeśli systematycznie będziemy dbać również o siebie (wyjdziemy poćwiczyć, na zakupy (same lub z koleżanką!), do fryzjera, kosmetyczki czy na masaż), poczujemy się znacznie lepiej we własnej skórze, będziemy odprężone i codzienne obowiązki, które wykonujemy będą również znacznie łatwiej nam przychodzić. Będziemy lepiej opiekować się maluchem i nasza praca stanie się efektywniejsza.
- Korzystaj z pomocy innych – sporządź listę rzeczy, które musisz zrobić. Będziesz odbierać mnóstwo telefonów. Wiele osób zaproponuje Ci swoją pomoc, wówczas bez skrępowania powiedz o jednej pozycji z listy. Wiele osób naprawdę silnie chce cię wesprzeć w tym pierwszym okresie po narodzinach – korzystaj z konkretnej pomocy.
- Realizm – okres tuż przed narodzinami i bezpośrednio po poświęć na wyciszenie się, przygotowanie do nowych obowiązków oraz zorganizowanie się w nowych realiach. Nie jest to najlepszy czas na duże rewolucje jak przeprowadzka czy zmiana pracy. Skup się na tym na początku ciąży lub gdy dziecko nieco podrośnie.
- Rozmowa – przed narodzinami dziecka warto wybrać się do przyjaciółki, która ma już dzieci lub do psychologa na rozmowę. Poszukaj odpowiedzi na swoje wątpliwości i spróbuj się uspokoić. Nie wszystko musi być związane z porodem i dzieckiem. Rozmowy maja pomóc poczuć się lepiej.
Szukaj pomocy specjalisty jeśli:
- Rozmowy z innymi osobami nie pomagają,
- Objawy depresyjne utrzymują się przez okres dłuższy niż 2-3 tygodnie i nie następuje poprawa,
- Pojawiają się problemy z samodzielnym funkcjonowaniem w życiu codziennym.
Marta