Kalarepa - co można z niej zrobić?

Zawiera jedynie 27 kcal na 100 g oraz ma dość niski indeks glikemiczny - 70, dzięki czemu jest odpowiednim produktem dla diabetyków.

Na surowo

Obrana i pokrojona w słupki jest idealna jako zdrowa przekąska do pracy czy szkoły. Surowa jest gorzko-słodka w smaku, a w konsystencji przypomina twarde jabłko. Po obraniu dobrze jest ją zjeść w ciągu tego samego dnia, ponieważ szybko traci swoją sprężystość, staje się miękka i zmienia smak. Pokrojona w bardzo cienkie plasterki może być podana jako rodzaj warzywnego carpaccio z octem balsamicznym, oliwą i przyprawami. Idealnie sprawdza się w formie surówki w towarzystwie innych surowych warzyw.

Gotowana, smażona, pieczona

Najczęściej występuje w postaci zupy-krem z dodatkiem groszku ptysiowego. Mniej popularnymi rozwiązaniami będzie zrobienie z niej placków podobnych do ziemniaczanych, panierowana jak kotlety schabowe i usmażona na oleju, jako dodatek do gulaszu warzywnego, nadziewana innymi warzywami i kaszą oraz składnik zapiekanki warzywnej zapiekanej z serem. Możemy również zrobić z niej pieczone chrupiące frytki z piekarnika.

Liście kalarepy

Najczęściej zostawiamy je w sklepie skąd trafiają na śmietnik lub stanowią pożywienie dla zwierząt hodowlanych i domowych (pożywny pokarm na przykład dla królików). Liście mają więcej wartości odżywczych, niż bardziej popularna bulwa. Do celów kulinarnych lepsze będą drobniejsze liście o nieco kwaskowatym smaku. Można ich użyć do gołąbków zamiast liści kapusty, jako składnik zupy, posiekać i usmażyć z przyprawami, użyć na surowo jako dodatek do zielonej sałaty lub posiekać i udusić jak liście kapusty.