Jak uśmierzyć ból u kota? Umierający kot objawy

Pan kotek był chory i…

Specjaliści od wielu lat badają zachowanie zwierząt zwłaszcza w sytuacjach związanych z chorobą. Obserwacja zachowań kotów, jak i innych zwierząt pozwala właścicielom i weterynarzom na szybką reakcję, celem pomocy zwierzęciu. U kota ból, zawsze wiąże się z czymś poważnym. Dziwne zachowanie kota, bardzo jasno sygnalizuje nam, że dzieje się z nim coś niedobrego. Przede wszystkim naszą uwagę powinna zwrócić uwagę zmiana rutyny dnia. Kot nagle więcej śpi, chociaż był bardziej ruchliwy, nie je, mało pije, nie daje radę dojść do kuwety lub przestaje wchodzić na meble. Wszystkie te zmiany mogą być spowodowane bólem, który mu towarzyszy. Dość charakterystyczna jest pozycja chorego kota. Kuli się, kładzie uszy po sobie, nagle syczy bez powodu. Do tego kot nagle chodzi zgarbiony, zataczać się, a nawet utykać. Naszą uwagę powinna zwrócić również nagła agresja, przeszklone, powiększone źrenicę, czy znaczące pogorszenie stany sierści i skóry kota. W skrajnych przypadkach np. bólu głowy, kot może potrząsać głową i mieć światłowstręt. Przy bólach neurologicznych, kot może mieć drgawki lub wyginać się nagle jak struna. Wszelkie kulenia się, brak apetytu, czy wymioty to raczej schorzenia związane z bólem brzucha, natomiast utykanie i unikanie aktywności to symptom problemów z kończynami.

Jak uśmierzyć ból u kota w domu?

Nie zawsze mamy czas, pieniądze lub możliwości, żeby od razu udać się z kotem do weterynarza. Dlatego warto wiedzieć, jak uśmierzyć ból u kota w domu. Należy jednak pamiętać, że to, co sprawdza się w przypadku ludzi, nie będzie dobrym wyjściem w przypadku zwierząt. U kotów nie należy przykładowo stosować paracetamolu (np. APAP), ponieważ działa silnie toksycznie i zamiast uratować zwierzę, możemy je zabić. Natomiast badania pokazują, że kwas acetylosalicylowy (polopiryna, aspiryna) może być podawana kotom raz na dwa dni i wykazuje działanie przeciwbólowe, bez większych powikłań. Należy jednak uważać, bo jeżeli powodem bólu są wrzody żołądka u kota, to możemy tylko pogorszyć sytuację. Unikać należy podawania ibuprofenu.

Czy mój kot umiera?

Czasem ból zwiastuje nieuniknione. Oczywiście wszyscy chcielibyśmy, aby nasze koty żyły wiecznie, niestety to niemożliwe. Czasem umierają ze starości, czasem z przyczyn medycznych. Wbrew powszechnej opinii koty nie są w stanie przewidzieć własnej śmierci i nie wiedzą, że koniec jest bliski. Potwierdzają to badania, między innymi zoologa Desmonda Morrisa. Dlatego warto wiedzieć, czy „to” się właśnie dzieje. Jak rozpoznać, czy nasz kot umiera?

Umierający kot, objawy:

• osłabienie
• odmawianie przyjęcia pokarmów i wody
• nagła, skrajna zmiana zachowania kota
• apatia
• nagle znika, udaje się w ciche ustronne miejsce (koty stają się wyczulone w momencie śmierci na bodźce, dlatego szukają miejsca, gdzie jest ich najmniej)
• jeżeli nasz kot był samotnikiem, nagle może niezdrowo łaknąć kontaktu z właścicielem

Warto jednak pamiętać, że jednoznaczną diagnozę czy to w przypadku rychłej śmierci, czy bólu związanego z różnego rodzaju dolegliwościami, może wydać tylko weterynarz. Dlatego, jeżeli mamy obawy co do stanu zdrowia naszego kota, należy udać się z nim niezwłocznie do specjalisty.