Chcesz być na bieżąco?
Czy chcesz abyśmy wysyłali Ci powiadomienia z poradami, przepisami i domowymi sposobami?
Problem samookaleczania się u dzieci – przyczyny, jak z nim walczyć?
Samookaleczanie się jednostki jest jednym z większych problemów współczesnej psychologii. Podstawy tego tak destrukcyjnego zachowania zostały jednak połowicznie poznane. Ta połowiczność poznania wynika z tego, że każdy przypadek jest całkowicie indywidualny i osobą, która się okalecza, miotają z pewnością różne, a czasem sprzeczne, uczucia.
Dzieci i samookaleczenie się
Szczególny problem samookaleczeń dotyczy dzieci, szczególnie tych mniejszych. Nie jest on związany z zachowaniami kulturowymi czy artystycznymi (np. sznyty w celu pokazania jakichś większych wartości, praktyki cięcia się w środowiskach młodzieżowych, czy chociażby stosowanie bolesnego piercingu ciała). Samookaleczenie dzieci wynika z głębokiej autoagresji i skrywanej nieraz depresji dziecięcej.Funkcje przejmowane przez samookaleczenie
Chociaż „normalnym” ludziom, u których instynkt samozachowawczy jest stanowczo za silny na zaatakowanie własnego ciała, wydaje się, że zachowanie takie jest bezsensowne, to nie jest to do końca prawdą. U ludzi samookaleczających się, autoagresja stanowi bardzo ważną część ich życia i pełni wielorakie funkcje, łączące się także ze zmniejszeniem nasilenia objawów nerwicowych czy depresyjnych – oczywiście, krótkotrwało i bardzo subiektywnie. Samookaleczenie się pomaga dzieciom w redukcji lęku i wewnętrznego napięcia. Pomaga przeżyć to, co dla nich jest „nie przeżywalne”, co wykracza poza ich możliwości stresowe. Dodatkowo, autoagresja pomaga radzić sobie ze zdenerwowaniem i gniewem, kiedy dziecko styka się z trudnymi dla siebie sprawami. Bardziej u dorosłych, niż u dzieci, autoagresja prowadzi do ponownego odczucia kontroli nad sobą, swoim życiem i własnym ciałem. Pozwala na odzyskanie poczucia rzeczywistości, stania się na powrót sobą w swoim własnym życiu.Rodzice wobec dzieci samookaleczających się
Dzieci bardzo często wyrażają przez samookaleczenie się swoje emocje i doświadczenia traumatyczne, ponownie pokazują, że „coś” jest nie tak. Warto rozpocząć współpracę z psychologiem lub psychoterapeutą dziecięcym, jeśli sytuacje związane z naszym dzieckiem, wypadają spod naszej kontroli. Dziecko należy odizolować od rzeczy, którymi zrobić sobie może krzywdę. Jeśli samookalecza się w celu ukazania swojego gniewu czy smutku, należy pokazać mu i nauczyć go, innych form radzenia sobie ze stresem i stresującymi sytuacjami. Jeśli zauważamy, że dziecko zachowuje się tak „specjalnie”, chcąc niejako ukarać rodziców, skomunikować się z nimi, wywrzeć jakikolwiek wpływ, stanowczo nie można pozwolić na „dostanie” przez dziecko to, czego żąda. Musi się ono nauczyć tego, że przez takie zachowanie nie zyska niczego, a może jedynie stracić. Oczywiście, każda sytuacja jest bardzo indywidualna, więc przed podjęciem jakichkolwiek kroków, warto skonsultować się ze specjalistą.Obserwuj nas na
Obserwuj nas na
Pomóż nam z Googlem.
To dla nas bardzo ważne!
Kliknij biały przycisk Google Wiadomości poniżej.
Kliknij gwiazdkę w prawym górnym rogu, obok naszego logo.
Gotowe!
Dziękujemy!
Następny artykuł
Czytaj więcej
Syndrom sztokholmski - co to jest? Jak z nim walczyć w pracy lub w związku?
Syndrom sztokholmski jest jednym z najdziwniejszych przypadków występujących w relacjach międzyludzkich. Bezsprzecznie jest to pojęcia znane, ale wielu nie wie, że wiąże się ono nie tylko z porwaniami. Może występować także w związkach, w pracy czy w przyjaźni. Czym się objawia?
Przemoc domowa – jak udowodnić, że była?
Przemoc domowa to jedno z najbardziej ukrywanych przestępstw. Osoba, która jest poddawana przemocy fizycznej lub psychicznej, bojąc się swego oprawcy nie informuje o procederze osób trzecich. Często pojawia się też obawa, że przemocy nie da się udowodnić, a winny i tak nie zostanie ukarany. Warto jednak wiedzieć, że oprawca może zostać osądzony, tylko trzeba umiejętnie zebrać dowody i poszukać świadków.
Tabu - kobiety, które biją mężczyzn
Chociaż to płeć męska kojarzy się nam z wybuchami agresji i z byciem stroną agresywną w przypadku występowania jakiejkolwiek przemocy domowej, to jednak kobiety również potrafią być „niezłymi ziółkami”. Kobiety, które biją mężczyzn? Tak, to prawda i zdarza się coraz częściej. Wzorce takiego zachowania mogą zostać wyniesione z domu, czasami żona potrafi przejąć kontrolę nad domem i mężem, a w rezultacie „ustawiać” go pod swoje dyktando – również silną ręką.