To śniadanie da Ci dużo energii na cały dzień. Ekspresowy przepis na leniwy poranek
Do przeczytania w ok. 2 min.
Tym śniadaniem nie musi być jednak wcale ani klasyczna owsianka, ani nawet gotowane jajka bądź jajecznica. Pewnym jedzeniowym urozmaiceniem okaże się szakszuka z fasolą. Powinna spodobać się wszystkim tym, którzy nie lubią się ze słodkimi śniadaniami i wolą jednak rozpoczynać dzień od wytrawnych posiłków.
Z czego zrobić pyszną szakszukę?
Szakszukę można przygotować z dowolnej ilości jajek, ale aby śniadanie było porządne, a jednocześnie nieprzesadzone, spokojnie można użyć dwóch jajek w rozmiarze M. Bardzo ważnym dodatkiem do potrawy będzie fasolka w sosie pomidorowym, którą wystarczy kupić w takiej gotowej wersji w puszce, a także krojone pomidory z puszki (również pół opakowania), odrobina oliwy z oliwek, cebulka, trochę rukoli i ulubione przyprawy, ewentualnie ziarna sezamu do ozdoby.
Na patelni rozgrzać oliwę z oliwek. Od razu podsmażyć pokrojoną drobno cebulkę i po paru minutach wlać pół puszki pokrojonych obranych ze skóry pomidorów oraz pół puszki fasolki w sosie pomidorowym. Przepis na szakszukę zakłada dodanie pewnych orientalnych przypraw, czyli szczypty imbiru, cynamonu, słodkiej papryki i kurkumy. Po zagrzaniu sosu z przyprawami należy zrobić w nim dwa większe otwory i wbić do każdego z nich po jednym jajku. Szakszukę podsmażać na małym ogniu przez mniej więcej 5-10 minut. Aby mieć pewność, że białka jaj dobrze się zetną, patelnię można przykryć pokrywką i ściągnąć ją dopiero pod sam koniec smażenia, dosłownie na ostatnią minutę.
Z czym podawać szakszukę?
Szakszuka z fasolą najlepiej smakuje podana ze świeżą bułką albo kawałkiem chrupkiego pieczywa (np. bagietki) oraz posypana garścią rukoli lub cebulą dymką. Potrawka znakomicie syci, a przy tym jest niesamowicie przyjemna w jedzeniu, zwłaszcza podczas chłodnych zimowych poranków, kiedy to organizm wręcz domaga się rozgrzania od wewnątrz.