Trik na idealny biszkopt babci Stasi. Z tym przepisem każde ciasto będzie doskonałe
Do przeczytania w ok. 2 min.
Akurat w cukiernictwie lepiej nie pozwalać sobie na żadne wymysły, kombinacje i samodzielnie zmiany proporcji składników. W pieczeniu ważna jest dokładność. Czasami nawet jedna dodatkowa łyżeczka mąki potrafi doprowadzić do sromotnej porażki i z pysznego puszystego biszkoptu stworzyć oklapniętego i mało apetycznego zakalca.
Jak przygotować idealny biszkopt babci Stasi?
Niezależnie od tego, na jakim przepisie będzie się wykonywać biszkopt, wszystkie składniki, które zostaną w nim użyte, czyli przede wszystkim jajka i ewentualnie jakiś tłuszcz, powinny zostać wyciągnięte wcześniej z lodówki (jeśli w tej lodówce są przygotowywane) i ocieplone do temperatury pokojowej, co zajmie zwykle jakąś godzinę lub dwie. Składniki należy odmierzać na wadze. Lepiej nie stosować miarek w stylu łyżki, kubka lub pojemniczka, bo w każdym domu ten kubek może mieć jednak ciut inną pojemność, dlatego najbezpieczniej po kolei ważyć każdy produkt i stosować dokładnie takie miary, jakie podano w przepisie na idealny biszkopt. Puszystość i delikatność ciasta zapewniana jest przez sumienne przesianie mąki. Nie należy dodawać jej bezpośrednio z woreczka, tylko wcześniej przesiać na sitku, dzięki czemu ciasto uzyska pożądana i naprawdę przyjemną konsystencję.
Najważniejsze triki związane z samym przygotowywaniem ciasta na biszkopt zostały już podane, ale równie ważne jest to, jak ten biszkopt później się upiecze. Aby nie dopuścić do jego opadnięcia, na pewno nie wolno do niego zaglądać i pod żadnym pozorem nie należy otwierać piekarnika. Cierpliwość popłaca również i w tym przypadku. Idealny biszkopt wyjdzie tylko wtedy, gdy nie będzie się mu przeszkadzać w powolnym i spokojnym wyrastaniu.