zdjęcie ilustracyjne Pixabay

Upały na horyzoncie? TEGO absolutnie nie pij!

Te naprawdę ciepłe dni dopiero do nas przyjdą, ale nim się obejrzymy, zamienimy narzekanie na poranne przymrozki na marudzenie na to, że jest nam za gorąco, ciągle się pocimy i na nic nie mamy energii.

Napoje z lodem

Ratunkiem w wyjątkowo słonecznych dniach, w których temperatura powietrza przekroczy trzydzieści stopni C w cieniu, będą różne chłodzące napoje na upały, czyli np. lemoniada z dodatkiem kostek lodu i listków mięty, zimna cola bez cukru wyciągnięta z lodówki albo najzwyklejsza woda z ogórkiem i cytryną. Lodowate picie pozwoli nam znowu poczuć się dobrze i schłodzić organizm od środka. Jeżeli natomiast chcemy uniknąć zbędnej utraty wody, niektórych napojów w ogóle nie powinniśmy spożywać, bo nie każdy z nich będzie nas nawadniać, a niejeden doprowadzi właśnie do szybszego tracenia płynów.

Uważać powinniśmy na pewno na kawę.

W niewielkich dawkach jest dla nas zdrowa i potrafi nawet dodatkowo nas nawodnić, ale jeśli mocno przekraczamy jej dobową dozwoloną ilość i pijemy ją bez opamiętania, dosłownie co godzinę sięgając po kolejną filiżankę małej czarnej, nasz organizm jedynie na tym traci, bo wraz z takimi dawkami kawy wypłukujemy z niego wodę wraz z elektrolitami. Mocna herbata działa niestety bardzo podobnie. Oba napoje są moczopędne, dlatego w środku lata starajmy się je ograniczać i nie przesadzajmy z ich ilością.

O wiele bardziej szkodliwe są jednak napoje energetyczne.

Skoro tekst dotyczy tematu, czego nie pić w upał, koniecznie trzeba o nich wspomnieć, zwłaszcza że w tym momencie sporo osób pije je na potęgę i w ciągu jednej doby potrafi spożyć nawet ze trzy puszki pobudzającego kolorowego soczku z bąbelkami. Napój energetyczny wygląda niewinnie, ale jest czystą trucizną w ładnym kolorowym przebraniu. Jeżeli już musimy się pobudzić, wybierzmy mimo wszystko zwykłą kawę. Możemy też sięgnąć po kawę w wersji bezkofeinowej i przygotować z niej orzeźwiający napój na upały, mieszając ją z większą ilością mleka lub napoju roślinnego i dopełniając kostkami lodu oraz odrobiną bitej śmietany.

Autor:
redaktor zaradnakobieta.pl
Wydawcą zaradnakobieta.pl jest Digital Avenue sp. z o.o.
Obserwuj nas na
Udostępnij artykuł