Ogórki kiszone są zbyt miękkie? TOP 5 błędów, które popełniamy w trakcie przygotowywania kiszonek
Do przeczytania w ok. 2 min.
Uwielbiamy ogórki kiszone, ale nie zawsze są takie idealne, jak byśmy chcieli. Często okazuje się, że są wiotkie, zbyt miękkie i dalekie od chrupiącego ideału. Chociaż kiszenie ogórków nie jest trudne, to warto sobie zdać sprawę z tego, co jest ważne w procesie kiszenia.
Błąd nr 1: wybieramy złe ogórki
Nie każdy wie, że nie wszystkie odmiany ogórków nadają się do kiszenia. Zazwyczaj nieodpowiednie będą te okazy, która są zbyt duże lub maja bardzo ciemną skórę. Najlepsze odmiany do kiszenia to: Śremski, Śremianin, Octopus oraz Julina.
Błąd nr 2: niewłaściwe przygotowywanie
Pamiętajmy o tym, aby ogórki przed przystąpieniem do kiszenia dokładnie oczyścić. Warto włożyć je do zimnej wody, aby nabrały jędrności.Ten krok jest ważny, aby nasze ogórki były chrupiące.
Błąd nr 3: zła temperatura kiszenia
Kiszenie ogórków nie powinno rozpoczynać się w bardzo zimnym i ciemnym miejscu. Najlepiej zacznijmy od temperatury 22-23 stopnie, w słonecznym miejscu. Dzięki temu fermentacja ogórków przebiegnie bardzo sprawnie.
Błąd nr 4: długa przerwa między zebraniem a kiszeniem
Proces kiszenia powinniśmy zacząć bezpośrednio po zakupie lub zebraniu ogórków z ogrodu. Nie każdy wie, że w ogórkach zaczną się procesy gnilne zaraz po zerwaniu. W tym przypadku możemy uznać, że czas naprawdę działa na naszą niekorzyść.
Błąd nr 5: za dużo soli, za mało cukru
Często zapominamy o tym, aby do kiszenia dodać sól kamienną niejodowaną. Do roztworu z wody warto dodać też odpowiednią ilość cukru. Dzięki temu nasze ogórki będą chrupiące i pyszne.