Zrezygnuj z tych urządzeń w domu. Rachunki będą zdecydowanie mniejsze!
Do przeczytania w ok. 2 min.
Indukcja, czy gaz?
Wiele źródeł podaje, że jednymi z mniej energooszczędnych urządzeń w polskich domach są bojlery elektryczne. Równie niewydajne bywają płyty indukcyjne, które w wielu przypadkach warto by było zastąpić płytami gazowymi, pomimo iż gaz także nie jest szczególnie tani, ale jednak bywa on tańszy przy codziennym użyciu niżeli prąd.
Co jeszcze?
Podstawowe sprzęty gospodarstwa domowego, takie jak lodówka, piekarnik czy nawet kuchenka mikrofalowa bądź zmywarka, również potrafią drastycznie podwyższyć rachunki za prąd przy częstym wykorzystaniu, jednakże nikt nie będzie rezygnować z ich użycia, więc trzeba po prostu pogodzić się z tym, że za to użycie będzie się coraz więcej płacić.
Energooszczędne urządzenia
Okazuje się jednak, że tego prądu z roku na rok używamy i potrzebujemy coraz więcej, bo chętniej sięgamy teraz po kolejne nowe urządzenia, z których każde jest jakimś pożeraczem energii. Zwróć uwagę na to, z czego korzystasz na co dzień.
Być może żadne wymyślne sposoby na oszczędzanie energii nie będą ci do niczego potrzebne, jeżeli tylko zadbasz o ograniczenie wykorzystania urządzeń działających na prąd i spróbujesz zastąpić je czymś, co tego prądu nie pobiera. W przypadku kupowania nowych urządzeń, gdy już ewidentnie musisz coś takiego sobie sprawić, zawsze szukaj produktów energooszczędnych. W pierwszej chwili są one droższe, ale ostatecznie zawsze się na nich oszczędza.
Wszystkie sposoby na oszczędzanie energii potrafią zadziałać w jakiś korzystny sposób, o ile są stosowane prawidłowo i o ile człowiek posługuje się nimi na co dzień, a nie jedynie od święta. Systematyczność w działaniu odgrywa najważniejszą rolę. Ta zasada tyczy się nawet kwestii oszczędzania energii w domowych warunkach.
