Jak zmiękczyć świąteczne pierniki? 3 proste sposoby, których pewnie nie znasz
Do przeczytania w ok. 2 min.
Cytryna w natarciu
Pierwszy pomysł polega na zastosowaniu cytryny. Ze dwie lub trzy sztuki cytryn należy porządnie wyparzyć, wytrzeć do sucha ręcznikiem papierowym i pokroić na ćwiartki, a następnie umieścić je bezpośrednio w pojemniku z pierniczkami. Bardzo ważne jest to, by co kilka dni wymieniać je na świeże. W przeciwnym wypadku cytryny po prostu się popsują, a ich gorzkość może wtedy przeniknąć w same ciastka.
A może zamiast cytryny jabłko?
Drugi sposób jest bardzo podobny, niemalże taki sam, a jedyną różnicą staje się zamienienie cytryn na jabłka. Jeżeli więc nie przepada się za cytrusowymi aromatami i nie chce się, by świąteczne pierniczki nabrały kwaskowatego posmaku, do zawierającego je pudełka lepiej dodać ćwiartki słodkich jabłuszek i następnie zamknąć naczynie i odłożyć je na bok. Oczywiście w tym przypadku również należy pamiętać o regularnym wymienianiu jabłek. Zawsze powinny być one świeże. Najlepiej wymieniać je średnio co dwa lub trzy dni.
Hej, pomarańcze!
Trzecia już metoda zakłada natomiast zastąpienie cytryn i jabłek pomarańczami. W tym przypadku nie stosuje się jednak większych kawałków owoców, a jedynie ich obierki, czyli po prostu kawałki pomarańczowej skórki. Na zastosowaniu pomarańczy same pierniczki świąteczne mogą sporo zyskać, albowiem to te owoce pasują wprost doskonale do intensywnych korzennych przypraw i potrafią jeszcze bardziej podkręcić oraz uwydatnić ich smak.
To, że ciastkom brakuje miękkości, nie jest wcale problemem nie do rozwiązania. Powyższe proste sposoby pokazują dokładnie, jak zmiękczyć pierniki. Warto je sobie zapamiętać albo też od razu zastosować przynajmniej jeden z nich, jeżeli właśnie ma się problem z nadmiernie twardymi ciasteczkami.