Mini pizze z ciasta francuskiego. Najlepsza przekąska na karnawał!
Do przeczytania w ok. 2 min.
W Polsce zdecydowana większość osób lubi się z pizzą. To typowo włoskie danie jest jadane w ekskluzywnych eleganckich restauracjach, ale też i podawane w domach, tyle że w wersji bardziej polskiej, uwzględniającej zawarcie znacznie większej ilości dodatków (a zwłaszcza żółtego sera) oraz polanie gotowych placków nie tyle oliwą, co sosem czosnkowym wykonanym ze śmietany, majonezu i czosnku. Hitem stają się także małe pizzerinki.
Jak zrobić mini pizzerinki?
Schłodzony rulon ciasta francuskiego należy wyłożyć na blat i zostawić w spokoju na przynajmniej kilkanaście, a najlepiej kilkadziesiąt minut, by dopiero po tym czasie powoli go rozwinąć i dzięki temu zrobić to z dużo większą łatwością, albowiem mocno schłodzone ciasto zawsze będzie się do siebie kleić. Placek powinien zostać pokrojony na w miarę równe kwadraty. Ich wielkość jest dowolna. Pizze mogą być średnie, mniejsze lub większe - to już indywidualny wybór.
Gotowe kwadraciki ciasta francuskiego należy posmarować albo ulubionym ketchupem, albo passatą pomidorową wymieszaną z suszoną bazylią i suszonym oregano. Teraz pora na dodatki. Przekąski z ciasta francuskiego są przygotowywane na wiele sposobów, dlatego też i tutaj można użyć naprawdę dowolnych składników. Na mini pizze trafiają więc kawałki salami, ostre papryczki, cienko pokrojona słodka papryka, kawałeczki oliwek albo nawet plasterki pomidorków koktajlowych. Warstwę wierzchnią tworzy spora ilość żółtego sera. Śmiało można go też zastąpić prawdziwą mozzarellą, która nada pizzom bardziej włoskiego charakteru.
Oczywiście, aby pizze z ciasta francuskiego nadawały się do zjedzenia, należy zapiec je w piekarniku. Mniej więcej po upływie dwudziestu minut powinny być już gotowe do spożycia. Dobrym pomysłem będzie podanie ich z czosnkowym sosem wykonanym na jogurcie naturalnym.