Oto ulubiony dodatek do obiadu Polaków. Zrobisz go ekspresowo, zawsze wychodzi pysznie

Wykonanie sałatki należy rozpocząć od obrobienia buraków.

Mniej więcej pół kilograma warzyw należy obrać ze skórki (najlepiej ważyć je dopiero po obraniu) i ugotować w lekko osolonej wodzie albo ewentualnie upiec w piekarniku, by je zmiękczyć i uzyskać formę gotową do spożycia. Takie buraki po ostudzeniu zetrzeć na tarce o zwykłych grubych oczkach. Buraczane wiórki przełożyć do miski i zająć się jabłkiem, które również należy umyć, obrać ze skórki i wydrążyć z gniazda nasiennego oraz pestek, a następnie tak samo zetrzeć na tarce o dokładnie tych samych oczkach. Aby surówka miała bardziej wyrazisty i ciekawszy smak, dodaje się do niej pół białej cebuli poszatkowanej w drogą kostkę. Baza jest gotowa, więc najwyższa pora przygotować sos, bez którego buraczki do obiadu nie zdołałyby uzyskać typowego dla nich smaku i na pewno nie byłyby aż tak dobre.

Buraczki na zimno smakują najlepiej

W małej misce lub szklance wymieszać sok wyciśnięty z połowy średniej cytryny, dwie pełne łyżki oliwy z oliwek oraz pół łyżeczki białego cukru. Jeżeli nie ma się cytryny, można zastąpić ją dowolnym octem, najlepiej tym winnym, choć balsamiczny również powinien się sprawdzić (w ilości wynoszącej dwie pełne łyżki). Sos doprawić do smaku solą i świeżo mielonym pieprzem, spróbować i gdy okaże się wystarczająco dobry, przełożyć go przygotowanych buraczków z jabłkiem i cebulą. Surówka jest już gotowa, ale jeszcze przed podaniem koniecznie należy ją schłodzić. Dopiero po mniej więcej trzydziestu minutach trzymania jej w lodówce buraczki do obiadu uzyskują pożądany smak. Na zimno smakują zresztą najlepiej!