Czego NIE trzeba robić przy insulinooporności?
Do przeczytania w ok. 2 min.
Na szczęście dieta insulinowa nie musi być tak restrykcyjna, by dobrze działać. Czego zatem NIE musimy robić, jeśli chcemy naprawić swoje zdrowie i jednocześnie zachować poprawną relację z jedzeniem?
Nie rezygnuj z owoców
Na pewno nie musimy, a wręcz nie powinniśmy rezygnować z jedzenia żadnych owoców. Oczywiście są one źródłem przede wszystkim węglowodanów prostych i mają w sobie sporo cukru, mimo iż jest to cukier owocowy, czyli fruktoza, ale przy tym mają też dużo błonnika pokarmowego, sporo wody i wiele minerałów, których wręcz nie jesteśmy w stanie czerpać z innych produktów.
Owoce słodsze, o wyższym indeksie glikemicznym, uwzględniajmy w posiłkach z większą ilością białka i tłuszczu. Z kolei te jagodowe możemy jeść prawie bez ograniczeń, choć najlepiej by było, gdyby one również trafiały do zbilansowanych i prawidłowo skomponowanych posiłków, a nie były jedzone samodzielnie.
Nie musimy też całkowicie unikać węglowodanów.
Nie musimy się ich bać, o ile zestawiamy je właśnie z pełnowartościowym białkiem i zdrowymi tłuszczami, by nasza dieta insulinowa była odpowiednio zbilansowana. Podzielmy swój jadłospis na mniej więcej cztery średniej wielkości posiłki i w każdym z nich starajmy się uwzględniać wszystkie makroskładniki. Po prostu jedzmy zdrowo, tak jak zalecają ogólne zasady zdrowego żywienia, a insulinooporność powoli sama zacznie znikać, bez stosowania wymyślnych diet, bez restrykcji i bez dziwnych zakazów lub nakazów.