Jak przetrwać zimę? Niezbędnik jesieniary

Kim jest jesieniara i dlaczego boi się zimy?

Jesieniara to osoba (kobieta lub mężczyzna), która uwielbia jesień. Jesieniara utożsamia się właśnie z tą porą roku i wszystkimi atrybutami z nią związanymi. W praktyce jesieniara spędza czas na jesiennych spacerach, zbiera liście i kasztany, a w domu ma co najmniej kilka drogich ozdobnych dyń. W czasie jesiennego spaceru jesieniara zakłada ciepły sweterek i szalik aż do samej ziemi koniecznie w modnych jesiennych kolorach. W wolnym czasie jesieniara spędza czas, oglądając seriale na Netfliksie i robiąc zdjęcia jeszcze nieprzeczytanym książkom.

Najbardziej znienawidzoną porą roku przez jesieniarę nieprzypadkowo jest zima, bo wtedy jest zimno i ulubiony sweter nie wystarcza, a wszędzie jest biało, nudno i melancholijnie. Co więcej, szybko robi się zimno, ślisko, a ty ciągle musisz ubierać się na cebulkę, a mimo to i tak ciągle chorujesz.

Jak przetrwać zimę?

Istnieje jednak kilka sposobów na to, aby poradzić sobie z zimową aurą i zmotywować się do działania, nawet pomimo jesieniarskiego usposobienia.

1. Ubieraj się warstwowo, ale z klasą. Nie musisz być nudno ubrana. Intrygujący look, ciekawa kurtka i stylowy szalki sprawią, że nawet zimą będziesz prawdziwą królową.
2. Śnieg także może być piękny. Nie tylko liście, grzyby i kasztany ładnie wychodzą na zdjęciach. Pozując na śniegu, w otoczeniu białego puchu nabierzesz mnóstwo tajemniczości.
3. Zimowa herbata. Chociaż to jesienna herbata jest najważniejszym atrybutem jesieniary, to przecież ten sam napój przyrządzony zimą, również będzie smakować pysznie.
4. Zimowe kołdry i poduszki. Kiedy jesienny kocyk przestaje wystarczać, możesz przecież zwinąć się w kłębek i położyć na puchatej kołdrze i mięciutkiej poduszce.
5. Perfumy, kadzidełka i olejki. Jeśli świat nadal wydaje Ci się szary, nudny i ponury, dodaj mu trochę uroku i... zapachu. Nic tak nie rozpali twoich zmysłów i nie pobudzi wyobraźni jak zapach dobrych perfum.