Nie lubisz obierać orzechów do świątecznych potraw? Ten trik pomoże Ci to zrobić ekspresowo
Do przeczytania w ok. 2 min.
Niektóre gatunki orzechów warto chociażby namaczać, czasem nawet i przez całą dobę lub przynajmniej całą noc. Orzechy włoskie, które będą miały szansę posiedzieć trochę w wodzie, uzyskają taki smak, jak gdyby zostały zerwane wprost z orzechowego drzewa rosnącego gdzieś na dalekiej wsi, otoczonej samą czystą naturą.
Prosty sposób na obieranie orzechów
Problematyczne bywa natomiast obieranie orzechów. Do większości wigilijnych potraw muszą trafić bez skórki, której trzeba się jakoś pozbyć, choćby nawet było to trudne. Większość osób stara się zeskrobać skórkę jakimś małym ostrym nożykiem, jednakże gdy ma się do odrobienia kilka kilogramów włoskich i laskowych, robota zdaje się nie mieć końca, zwłaszcza jeśli chce się zachować pełną dokładność. Jak więc ułatwić sobie życie?
Otóż wybrane bakalie wystarczy rozłożyć na blaszce do pieczenia, a następnie wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury ok. 190 stopni C na mniej więcej piętnaście minut. Z takich nagrzanych orzechów skórka schodzi niemalże sama. Wystarczy więc pomóc sobie czystą świeżą ściereczką, aby ją całkowicie zeskrobać i tym prostym sposobem zaoszczędzić całe mnóstwo czasu.
Jak sprawić, aby wyglądały apetycznie?
Z kolei z obranymi już orzechami bywa tak, że gdy tylko odłoży się je gdzieś na bok choćby na krótką chwilę, one momentalnie zaczynają ciemnieć, przez co włożone do dania lub umieszczone w cieście nie będą już wyglądać aż tak bardzo apetycznie. Jak temu zapobiec? W artykułach charakteryzujących sposoby na orzechy prawie zawsze mówi się o tipie polegającym na umieszczaniu obranych orzechów w zimnej wodzie. Nie trzeba ich trzymać tam bez końca, bo wystarczy pięć minut do tego, by zapobiec ciemnieniu bakalii.