Słodkie, włoskie bombolone. Włosi uwielbiają pączki!
Do przeczytania w ok. 2 min.
Jak wyglądają włoskie pączki?
Bombolone, bo tak właśnie nazywają się pączkowe słodkości, przypominają puchate duże kule, które wyglądają tak, jak gdyby ktoś obsypał je z wierzchu solidną garścią sypkiego lekkiego śniegu. W rzeczywistości nie jest to jednak śnieg, a po prostu cukier puder, stosowany w pączkach w naprawdę imponujących ilościach. Pączki jadane są i zupełnie same, i w wersji z nadzieniem. A choć w naszym kraju takie łakocie cieszą się największą popularnością w okresie tłustego czwartku i choć we Włoszech również są jadane podczas karnawału, tak naprawdę mieszkańcy Italii wcinają je przez cały rok, bo dla nich zawsze jest dobry dzień do tego, by poprawić sobie nastrój słodziutkim cukrowym pączkiem.
Jak podawać bombolone?
Ale choć bombolone nazywane są pączkami włoskimi, tak naprawdę Włosi zapożyczyli je sobie z Austrii, gdzie zresztą występują one pod nazwą "krapfen", a nie "bombelone". W tamtym kraju rzeczywiście jadane były głównie podczas karnawału. Zawsze podawano je na gorąco i sprzedawano na stoiskach wystawianych bezpośrednio na ulicach. Wiele krajów postanowiło je sobie zaadaptować, jednak Włosi zrobili to zdecydowanie najlepiej. Ponadto w samym Włoszech te drożdżowe puchate kule występują w przeróżnych wersjach i w zależności od regionu są jedzone w zupełnie inny sposób, z innymi dodatkami i innym nadzieniem (albo i bez). Pączki włoskie na pewno przypadłyby do gustu wielu Polakom. Dlaczego? Bo mają one wiele wspólnego z naszymi własnymi polskimi pączkami!