Twój kot ciągle drapie meble? Oto trik, który go tego oduczy

Na ogół o drapaniu mebli, czyli wbijaniu pazurków w kanapę, wyciąganiu nitek materiału z fotela i ruszaniu wszystkiego tego, co w ogóle nie powinno być ruszane.

Jak oduczyć kota drapania mebli?

Na szczęście są na to różne sposoby. Najważniejsze jest na pewno to, by znaleźć kotu zajęcie i po prostu go zauważyć oraz zdać sobie sprawę, że on też ma różne potrzeby i powinien mieć je spełniane, bo jeśli tak nie jest, będzie się buntować, a czasem nawet robić różne rzeczy domownikom na złość.

Naturalną potrzebą większości kotów jest natomiast drapanie.

Zachowanie to może wynikać chociażby z potrzeby starcia części pazurków, jeżeli te pazurki są zbyt długie, a kot nie ma możliwości zetrzeć ich w inny sposób, na przykład na drzewie, bo nie jest wypuszczany na zewnątrz albo wychodzi tylko na smyczy i nie ma kontaktu z naturalną korą. Rozwiązanie? Regularne samodzielne przycinanie pazurków i ciągłe pilnowanie tego, by nie miały one za dużej długości. Osoby, które boją się przycinania, zawsze mogą skorzystać z pomocy profesjonalnym groomerów albo nawet weterynarzy, bo w każdym salonie groomerskim spokojnie można umówić się na przycinanie pazurków, które nie jest zresztą drogie, bo kosztuje koło dwudziestu złotych, a czasem i jeszcze mniej.

Jeżeli kot drapie meble i nie pomaga nawet dbałość o utrzymywanie krótkiej długości jego pazurków, warto pomyśleć o zafundowaniu mu specjalnego drapaka. To może być nawet zwykła nóżka albo gruby ciężki patyk, który pokryje się jakimś szorstkim i grubszym materiałem. Gotowe drapaki dla kotów nie są zresztą jakoś strasznie drogie, więc jeśli nie chce się ich robić samodzielnie, zawsze można zaopatrzyć się w normalną zabawkę, znajdując ją w sklepie zoologicznym.