Chcesz mieć zawsze świeże przyprawy? Oto 3 triki!
Do przeczytania w ok. 2 min.
Zabezpieczmy przyprawy przed wilgocią
Nie trzymajmy przypraw przy kuchence i tuż nad nią. Para wodna z gotujących się dań błyskawicznie przedostanie się do torebki i zostanie wchłonięta przez przyprawę. To ją skawali lub spowoduje pojawienie się pleśni. Równie niepożądane jest trzymanie przypraw w miejscu mocno nasłonecznionym. Wysoka temperatura też im nie służy.
Chrońmy przed dostępem powietrza
Wówczas przyprawy nie stracą smaku, aromatu i koloru. Powietrze dostaje się do środka torebki, kiedy niewłaściwie ją zamykamy. Róbmy więc tak: najpierw wyciśnijmy z torebki powietrze, przesuwając ją między palcami. Potem kilka razy zagnijmy górę opakowania i dodatkowo zepnijmy ją na przykład spinaczem biurowym lub klamerką do wieszania bielizny.
Wybierzmy właściwie (odpowiednie) pojemniki
Najlepsze są szklane na przykład słoiczki po przecierach, dżemach. Nie pochłaniają zapachów, są łatwe do mycia i szczelne.
Doskonale przechowuje się w nich przyprawy sproszkowane, pokruszone jak majeranek czy całe na przykład pieprz, gałka muszkatołowa, kardamon, laski wanilii i cynamonu. Możemy też użyć pojemników plastikowych. Ale te, niestety, pochłaniają zapach. Dlatego trzymajmy w każdym tylko jeden rodzaj przyprawy.
Czy przyprawy można mrozić?
Przyprawmy możemy też zamrozić. Do tego nadaje się świeża mięta, bazylia, tymianek, melisa cytrynowa i estragon. Poszatkujmy je i włóżmy do pojemnika na lód. Dodajmy wodę i wstawmy do zamrażalnika. Lodowe kostki wrzucajmy bezpośrednio do przygotowywanej potrawy.
