Ciągle łapiesz infekcje? To pewnie dlatego, że źle śpisz...
Do przeczytania w ok. 2 min.
Odpowiednia regeneracja to podstawa.
Zdrowy sen to najlepszy sposób na szybką regenerację po ciężkim dniu pracy czy też dodatkowy zastrzyk energii, niezbędny do zwalczenia choroby, zwłaszcza tej połączonej z wysoką gorączką. Permanentny niedobór snu, a przede wszystkim jego niewystarczająca ilość (tzn. sen zbyt krótki) może być głównym powodem ciągłego chorowania.
Warto przyjrzeć się nawykom osób, które często biorą w pracy L4 z powodu ciągłego przeziębienia. Zaoszczędzenie jednej godziny na śnie w ciągu doby w rzeczywistości wcale nie popłaca, a wręcz prowadzi do marnotrawienia posiadanego czasu, który później traci się właśnie na chorowanie, chodzenie zmęczonym i mało wydajną pracę, jakiej nie da się wykonywać na pełnych obrotach, gdy jest się po prostu niewyspanym.
Ile trzeba spać?
Dla przeciętnego dorosłego człowieka optymalną wartością będzie siedem godzin snu na dobę. W idealnym świecie tę ilość podwyższyłoby się do ośmiu pełnych godzin, ale ten, kto przesypia wyłącznie siedem, zwykle już i tak jest na lepszej pozycji niżeli mnóstwo innych osób, ograniczających się dzień w dzień do sześciogodzinnego lub – co gorsza – pięciogodzinnego albo - w skrajnych przypadkach - i czterogodzinnego snu. Zalety snu są nie do podważenia. Całościowo nawiązują one do zdrowia, bo to zdrowie zawsze poprawiają i nie pozwalają mu się pogorszyć.
U tych, którzy przez dłuższy czas w ogóle się nie wysypiali, dochodziło do częstszego zapadania na infekcje górnych dróg oddechowych oraz częstszego rozwijania się różnych stanów zapalnych, co potwierdziły badania naukowe. Wnioski są proste, więc trzeba tylko je zaakceptować i wziąć je sobie do serca. Zamiast inwestować w kolejny modny i drogi suplement, lepiej zainwestować w prawdziwy zdrowy sen i w ten prosty sposób wesprzeć swój organizm.
