Nie popełniaj tych błędów przy robieniu domowych hybryd. Będą piękne!
Do przeczytania w ok. 2 min.
Jak zadbać o skórki?
Na sam początek zajmij się skórkami. Ich usuwanie bywa trudne, więc aby ułatwić sobie to zadanie, możesz skorzystać ze specjalnych preparatów przeznaczonych do rozmiękczania skórek. Najczęściej mają one postać żelu. Są wygodniejsze niżeli moczenie paznokci, gdyż zaczynają działać już po trzydziestu sekundach, a gdybyś chciała rozmiękczyć skórki w ciepłej wodzie z mydłem, musiałabyś trzymać w niej dłonie przez przynajmniej dziesięć minut. Gdy poczujesz, że skóra zrobiła się już miękka, weź do ręki drewniany patyczek i zacznij odciągać skórki od płytki paznokciowej. Na koniec umyj ręce wodą z mydłem.
Odpowiedni kształt płytki to podstawa
Zanim jeszcze wykonasz paznokcie hybrydowe, powinnaś też zadbać o odpowiedni kształt płytki. Skróć ją, jeżeli masz taką potrzebę. Nadaj jej następnie właściwy kształt. O nim może zadecydować forma białej linii, która występuje naturalnie na twojej płytce. Jeżeli ma ona nieco zaokrąglony kształt, taki sam powinnaś uzyskać na paznokciach. Nigdy nie próbuj ich jednak szarpać i piłować na siłę. Zrezygnuj z pilników metalowych, które prowadzą do rozdwajania się płytki, na rzecz tych papierowych lub szklanych. Zabieg zakończ przetarciem płytki bloczkiem polerskim.
Teraz musisz ją już tylko odtłuścić, używając do tego celu specjalnego płynu.
Jeżeli jednak dojdziesz do wniosku, że manicure hybrydowy jest dla Ciebie zbyt skomplikowany i wymagający, byś mogła samodzielnie go wykonywać, nie rób tego, a skorzystaj z usług salonów stylizacji paznokci. Za zrobienie hybryd zapłacisz niecałe sto złotych. Na pewno jednak będziesz zadowolona z uzyskanych w ten sposób paznokci hybrydowych.