Herbata z prądem. Nie ma nic lepszego na jesienne wieczory?
Do przeczytania w ok. 1 min.
Jak przyrządzić herbatę z prądem?
Herbata z prądem znana jest także jako herbata góralska. Aby ją przyrządzić, potrzebujesz:
- esencję herbacianą,
- 1 łyżeczkę miodu (lub soku malinowego),
- ok. 50 ml spirytusu - (można zastąpić wódką, spirytusem lub rumem),
- dwa plasterki cytryny.
Przygotowanie naparu nie jest skomplikowane. Najpierw należy wybrać ulubioną herbatę (polecamy zwykłą czarną) i zalać ją wrzącą wodą.
Następnie, aby nadać napojowi „mocy” dodajemy 50 ml dowolnego alkoholu oraz łyżeczkę miodu – lub soku malinowego. Wedle upodobania możemy dodać również dwa plasterki cytryny.
Na co pomaga herbata z prądem?
W internecie nie brakuje relacji osób, które w ciągu jednego dnia po spożyciu takiego napoju wyleczyły się z ostrego przeziębienia. Fani domowych sposobów leczenia chorób wirusowych wskazują, że natychmiast po spożyciu napoju, położyli się spać i nie łączyli go z żadnymi lekami.
Wiele osób twierdzi również, że dzięki wypiciu herbatki z prądem cieszyli się wysoką odpornością przez długi czas.
Nie każdy jednak podchodzi tak entuzjastycznie do spożywania gorącej herbaty połączonej z mocnym alkoholem. Zdaniem dietetyków taki napój może być groźny, gdy spożywamy go na świeżym powietrzu przy bardzo niskich temperaturach. Alkohol rozszerza naczynia krwionośne, przez co bardzo szybko tracimy ciepło – a to może doprowadzić do poważnego wychłodzenia organizmu.