Róża pustyni - urokliwy sukulent z Afryki. Jak o niego zadbać?
Do przeczytania w ok. 2 min.
Adenium obesum - nazwa tej pięknej, kwiecistej rośliny pochodzi z łaciny. Słowo adenium symbolizuje miasto Aden w zachodniej Arabii, a obesum - oznacza: gruby, mięsisty lub opasły. W Polsce najczęściej możemy spotkać się z nazwą Róża Pustyni. Roślina przypomina karłowaty baobab lub bonsai - symboliczne drzewko szczęścia. To doskonały prezent dla miłośników finezyjnych kwiatów, takich jak: azalia doniczkowa.
Jak pielęgnować różę pustyni?
Róża pustyni to jedna z tych roślin, która obrośnięta jest kaudeksem. To nic innego jak zgrubiała część rośliny, która przypomina nogę słonia. Kaudeks jest swoistym magazynem wody oraz substancji pokarmowych, dlatego róża doskonale radzi sobie nawet w najbardziej suchym podłożu.
Jeśli chcemy mieć w swoim domu lub na tarasie adenium obesum, to musimy pamiętać, że roślina wprost uwielbia ciepłe stanowiska pełne słońca. Preferuje temperaturę nawet do 0-40 stopni Celsjusza. Kwiaty róży w temperaturze poniżej 10 stopni Celsjusza bardzo szybko marzną i usychają.
Aby róża pustyni zawsze cieszyła oka, to musimy poznać tajemnicę podlewania tej egzotycznej rośliny. Warto wiedzieć, że w trakcie wegetacji, czyli od kwietnia do października róża wymaga regularnego podlewania bez nadmiernego przelewania. Róża cały czas pompuje wodę do kaudeksu i gromadzi zapasy. Zawsze podlewamy bezpośrednio podłoże i unikamy moczenia naziemnych pędów rośliny. Warto obserwować kaudeks, jeśli będzie miękki, to będzie to dla nas informacja, że czas podlać roślinę.
Na co choruje róża pustyni?
Róża pustyni w warunkach domowych powinna być często nawożona. Doskonale sprawdzi się specjalne podłoże do sukulentów bogate w perlit, włókna kokosowe oraz żwirek. Tsa pustynna roślina niestety może zachorować. Najczęściej właściciele róży pustynnej skarżą się na przędziorka.
Jeśli zauważycie, że między pędami pojawiają się charakterystyczne pajęczynki, wówczas możemy mieć pewność, że naszą roślinę dopadła choroba. W walce ze szkodnikiem pomoże nam zraszanie pędów róży, a także wprowadzenie do domowego ogródka dobroczynka kalifornijskiego - to naturalny wróg przędziorka.
